Recenzje
Rozmowa kwalifikacyjna bez tajemnic. Zrób imponujące wrażenie i zdobądź wymarzoną pracę
Osoby, które chcą odnieść korzyść z przeczytania książki powinny według wskazanego schematu opracować własne odpowiedzi na pytania.
Oczywiście znajdzie się grupa osób, które zanegują gotowe schematy odpowiedzi. Uważam, że lepiej nauczyć się odpowiedzi przed rozmową kwalifikacyjną / rekrutacyjną niż podczas niej nic nie odpowiedzieć na pytanie lub na szybko wymyślać odpowiedzi, które obniżają notowania na uzyskanie wymarzonej pracy.
Wynegocjuj to!
W pozycji tej negocjacje opisywane są z amerykańskiego punkty widzenia co wcale nie czyni zawartej w niej wiedzy mniej przydatnej. Osobiście było mi trudno przeczytać początek książki. Związane jest to z tym, że na początku Herb trochę pisze o wydarzeniach biblijnych i to jeszcze opierając się na obejrzanym przez siebie filmie wyprodukowanym w Hollywood! Jednak po jednym rozdziale zamyka temat i przechodzi do negocjacji biznesowych.
Książka może być przydatna dla osób uczących się negocjacji, podnoszących swoją wiedzę w tym obszarze umiejętności biznesowych oraz chcących zapoznać się z tematem i z praktycznymi zagadnieniami negocjacji.
Alchemia manipulacji
Wszystko zaczęło się od Freuda, ale NLP daleko odeszło od powszechnie teraz negowanej freudowskiej psychoanalizy. Neurolingwistyka to nie socjotechnika manipulacji. Bardziej już jej zaprzeczenie. Jest to umiejętność zrozumienia potrzeb klienta, które on sam nie bardzo sobie uzmysławia, a kotwiczenie to metoda polegająca na nawiązaniu z nim psychicznego kontaktu.
Obaj autorzy od wielu lat szkolą menedżerów najsłynniejszych korporacji. Bandler napisał 25 książek przetłumaczonych na 40 języków. Wielokrotnie zmieniał się w zwykłego sprzedawcę, by sprawdzić swą skuteczność. W okresach dekoniunktury na samochody czy nieruchomości zadziwiał sprzedawców bezradnie rozkładających ręce. Nie handlował fioletowymi krowami, ale produktami, których świetność z pozoru minęła nawet bezpowrotnie.
To najbardziej przyjazna w lekturze ze znanych mi książek o wykorzystaniu NLP w biznesie.
Fioletowa Krowa. Zmień się i bądź rozpoznawalny
Jakie to amerykańskie: gdy Godin i jego rodzina podróżowali po Francji, byli zachwyceni widokiem setek krów przy autostradzie, do czego nie przywykli. Zachwytu starczyło na dwadzieścia minut, bo kolejne krowy okazały się do siebie podobne. Stąd pomysł, że aby się wyróżniać, krowa powinna być fioletowa.
Umarł dobrze znany nam marketing, ten z kompleksu telewizyjno-przemysłowego, gdy trzeba było znaleźć rynkową niszę, zbudować zakład przemysłowy i wykupić mnóstwo reklam telewizyjnych. Reklama zwiększała sprzedaż i zyski, które trzeba było przeznaczać na nowe reklamy. Wszystko wedle zasady: stwórz tradycyjne, bezpieczne produkty i połącz je z doskonałymi działaniami marketingowymi. Nowa zasada to: stwórz niezwykłe produkty, poszukiwane przez odpowiednich ludzi. W erze telewizyjno-przemysłowej reklamy kierowano do wszystkich. Dla ery posttelewizyjnej odpowiedni ludzie, do których powinni zwracać się marketerzy, to wcześni naśladowcy, oni wywierają wpływ na otoczenie, a dotąd zwykle byli ignorowani przez reklamę.
Godina irytuje The Wall Street Journal. Jest dla niego symbolem marketingowego zacofania, gdyż na jego łamach codziennie ukazują się reklamy o wartości ponad miliona USD, utwierdzając konserwatywnych marketerów w przekonaniu, że stare metody wciąż jeszcze mają sens.
Lalka Barbie, McDonald's, Marlboro są produktami z przeszłości. Produkty spod znaku fioletowej krowy to: Linux, MP3, Prozac. To także windy firmy Schindler Elevator, telewizja HBO i Google, a dlaczego -- o tym w licznych studiach przypadku. I niech żyje nowy marketing -- krzyczy niemal z każdej strony S.Godin.
"Ponieważ umiejętność zaprezentowania czegoś niezwykłego nabiera niezwykłej wartości, potęgują się korzyści z hodowli fioletowej krowy".
Marketing internetowy w wyszukiwarkach
Ci, którzy do tej pory traktowali Internet wyłącznie jako medium informacyjne, będą zapewne zaskoczeni, jakim jest on fascynującym, tanim i coraz bardziej powszechnym narzędziem marketingowym. Ta książka to szkółka dla tych, którzy chcą, by ich firmowa strona WWW została zauważona. Lekcja po lekcji dowiadujemy się, jak taką stronę odpowiednio przygotować i wypromować. Co zrobić, aby wśród setek adresów, wyrzucanych przez wyszukiwarki, nasz znalazł się możliwie najwyżej. Jak przechytrzyć mechanizmy indeksujące?
Oczywiście, poza poznaniem praw rządzących wyszukiwarkami, warto wejść w skórę szperaczy wstukujących kluczowe słowa w okienko. Wszak od poznania ich psychiki zależy, czy nawiążemy kontakt, owocujący zainteresowaniem ze strony indywidualnego klienta czy poważniejszego kontrahenta. Strona po stronie w książce, krok po kroku w Internecie, a z czasem przekonamy się, że to naprawdę opłaca się...