ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Kidnaping. Jak marketerzy kontrolują umysł Twojego dziecka

Kidnaping? A co to w ogóle jest? Takie pytania nasuwają się od razu, kiedy weźmie się do ręki tę książkę. To pewnego rodzaju system, który odkrywa szereg niepokojących tendencji w społeczeństwie. Żyjemy w czasach, w których marketing wyznacza kierunki naszego myślenia a co gorsze -- postępowania.

Kidnaping zwraca naszą uwagę na niebezpieczeństwa płynące z zabiegów marketingowo-promocyjnych. Powstał on przede wszystkim po to, by ustrzec najmłodszych -- naszych wychowanków przed szkodliwymi skutkami manipulacji w mediach. Bardzo często zdarza się tak, że dzieci oglądają nieodpowiednie dla ich wieku filmy czy programy, podobnie sytuacja wygląda z reklamami produktów, które są dla nich ewidentnie niezdrowe, a przecież kształtują ich przyzwyczajenia na całe życie.

Długość czasu spędzanego przed ekranem -- dzieci poświęcają go jedynie więcej na sen, otyłość -- kolejny ważny problem -- związana ze wzrostem konsumpcji niezdrowej żywności, ograniczeniem aktywności fizycznej -- oczywiście na rzecz czasu poświęcanego internetowi czy banalnym serialom telewizyjnym, wzrost uczucia niepokoju i stresu, który, jak twierdzą niektórzy badacze, jest mocno związany z przemocą i agresją występującą w większości programów, filmów i gier wideo -- to tylko przykłady negatywnych skutków źle opracowanego marketingu. Dzieci mają kontakt także z niewłaściwą dla ich wieku seksualnością w mediach, poddawane są ciągłej indoktrynacji, co jest modne, a czego należy się wstydzić. Są wychowywane na nienasyconych konsumentów, dla których zakup jakiegoś produktu jest wyznacznikiem bycia lepszym.

Grupa młodzieży jest podstawowym celem twórców reklam, gdyż to ją najłatwiej jest zmanipulować i przekonać do określonego wzorca postępowania uważanego za ogólnie panujący.

Autorzy tej książki, doświadczeni w badaniach nad rozwojem świadomości najmłodszych, zwracają uwagę, że we współczesnej rzeczywistości dzieci stały się łatwym łupem w potężnym, manipulowanym przez dorosłych świecie komercjalizacji. Dlatego też powstała ta książka, by dostarczyć, głównie rodzicom i opiekunom, ważnym informacji, które pozwolą uchronić dziecko przed wpływem nieodpowiedzialnego marketingu podczas promowania produktów, programów i przeżyć. Można tutaj przeczytać o konkretnych sposobach chronienia dzieci przed nadmiernym wpływem technologii i mediów, można także nauczyć się rozpoznawać reklamowe techniki manipulujące świadomością młodych odbiorców.

Badacze dokonują jasnej klasyfikacji dobrych, neutralnych i złych produktów, koncentrując się przy tym przede wszystkim na dziecku -- w różnych etapach jego rozwoju i w różnych przedziałach wiekowych. To psychologiczno-socjologiczne podejście do problemu pomaga w lepszej jego analizie i obraniu właściwszej metody przeciwdziałania niebezpieczeństwom.

Książka ta jest kluczem do zrozumienia prawdziwego przesłania produktów i programów, do rozszyfrowania ich ukrytego podtekstu. Uczula także na szereg innych niebezpieczeństw, z którymi stykają się dzieci na co dzień, a co najważniejsze, podaje konkretne sposoby ich unikania bądź walki z nimi.

Kidnaping nie ma na celu wszczęcia protestu przeciwko specjalistom od marketingu skierowanego do grupy małolatów, gdyż wielu twórców reklam zachowuje się odpowiedzialnie i rozsądnie, planując swoje kampanie. Niestety inni nie wykazują żadnego zrozumienia, czym są dobre, a czym złe praktyki marketingowe, a także jakie są ich potencjalne niebezpieczne skutki. I do tych kierowana jest także ta książka. Ma ona pomóc w edukacji specjalistów tej branży, a także zachęcić ich do skupienia uwagi na wytwarzaniu pozytywnych, rozwijających dzieci produktów i programów.

Wychowanie zdrowych i świadomych różnych zagrożeń młodych obywateli jest bardzo trudne, dlatego najważniejsza jest współpraca, jak twierdzą autorzy książki, rodziców i marketingowców.

Rodzicom Kidnaping daje informacje, praktyczne porady i sprawdzone techniki, dzięki którym można zapobiec negatywnemu działaniu reklamy i nauczyć się wybierać tylko te jej elementy, które są w jakiś sposób ważne w rozwoju dzieci, z kolei dla marketingowców jest to świetny przewodnik, oparty na badaniach naukowych, pomagający w przyjęciu pozytywnych i nieszkodliwych dla grupy docelowej rozwiązań reklamowych.

Warto sięgnąć po tę książkę, gdyż często nie zdajemy sobie sprawy, co tak właściwie kryje reklama, będąca jedynie - pozornie przerywnikiem w oglądaniu naszego ulubionego serialu. A nikt z nas zapewne nie chciałby zostać podprogowo zmanipulowany.

Bliżej Przedszkola Aneta Korzec; 08/2006

NLP. Nowa technika osiągania sukcesów

Nowa technika osiągania sukcesów, NLP (Neuro-Linguistic Programming), to programowanie neurolingwistyczne, dzięki któremu możemy zmienić swoje życie i nauczyć się wykorzystywać potencjały swojej osobowości. Dzięki informacjom zawartym w tej książce poznamy sztukę osiągania celów, ale także nauczymy się je sobie wyznaczać poprzez odkrywanie nowych motywacji. Dowiemy się, jak lepiej nawiązywać kontakty z ludźmi, w jaki sposób radzić sobie z lękami i obawami a także jak wpłynąć na podniesienie własnej samooceny. Poprzez osiągnięcie wewnętrznej zgodności poznamy skuteczne środki perswazji. Autorzy zwracają uwagę, że najpierw trzeba zrozumieć siebie, by zrozumieć innych i komunikować się z nimi.

Technika programowania neurolingwistycznego odnosi się do pojęcia zmysłów, dzięki którym odczuwamy, do zdolności używania języka i do naszych gestów oraz przyzwyczajeń, tzw. języka bezgłośnego, który ujawnia nasze style myślenia i przekonania. To wszystko jest z kolei rodzajem oprogramowania, które można zmieniać jak nawyki, poprzez aktualizacje i pewien rodzaj modelowania.

"NLP. Nowa technika osiągania sukcesów" jest bardzo praktycznym studium kształtowania naszej osobowości i jej doskonalenia. Pomoże nam stworzyć solidną postawę mentalną, nauczy zapanować nad swoimi myślami tak, by dotychczasowy w nich chaos znikł i pojawiło się w jego miejsce uporządkowane, przemyślane działanie. NLP pozwala wybrać, co chce się osiągnąć. Jak wyzwalać pozytywne emocje, zmieniać wieloletnie nawyki, łagodzić traumy. W książce tej znajdziemy kilka najpopularniejszych metod stosowanych przez trenerów NLP, dzięki którym odkryjemy, jak działa nasz mózg i jak możemy nim zarządzać.

Autorzy publikacji zamieścili szereg bardzo przydatnych ćwiczeń, które pomogą nam w określeniu własnej osobowości i przez to uświadomieniu, co warto zmienić, co pozostawić takie, jakim jest, a co tylko nieco udoskonalić.

NLP nie jest prostym sposobem osiągania sukcesu, to długa droga związana przede wszystkim z pracą nad samym sobą, nad swoimi wadami i zaletami. Pozwala jednak w rezultacie żyć świadomie i uczestniczyć w tworzeniu swojej upragnionej przestrzeni.

Warto sięgnąć po tę lekturę, by lepiej poznać siebie i nauczyć się panować nad swoimi myślami i odczuciami. Po co cierpieć, lepiej popracować nad sobą… Sukces gwarantowany.

Bliżej Przedszkola Aneta Korzec; 08/2006

Public Relations w Internecie

Jest to książka dla początkujących adeptów internetowej promocji czyli dla całkiem sporej liczby osób. Autor porusza w niej sporo tematów związanych z elektronicznym piarem (budowa serwisu prasowego, savoir-vivre, antystrony, monitoring mediów online). Na pewno to Cię zainteresują. Ja jednak skupię się na sposobach przyciągania czytelników, które pomogą Ci pokonać barierę 1000 wejść do serwisu. Z "Public relations w Internecie" dowiesz się, jak przygotować komunikat prasowy, jak bywać na forach i grupach dyskusyjnych oraz jak przygotować i wysłać mailing (newsletter).

Komunikat prasowy przygotowujesz, by powiedzieć o sobie coś ciekawego czytelnikom informacyjnych serwisów elektronicznych (takim jak np. Wirtualne Media lub e-biznes.pl). Komunikat musi interesujący, bardzo interesujący. Jeśli taki będzie, wtedy czytelnicy danego medium przeczytają go, stwierdzą, że warto wpaść do Twojego serwisu i to zrobią. Jak napisać dobry komunikat, komu go wysłać i w jaki sposób zmierzyć jego efektywność - tego dowiesz się z recenzowanej książki.

Obecność na forach i grupach dyskusyjnych pozwoli Ci na bezpośrednie rekrutowanie czytelników. Przy okazji dasz się poznać jako ekspert i pomocna dłoń, co dodatkowo wzbudzi sympatię do Ciebie i skłoni do odwiedzenia serwisu. Ja cały czas zakładam, że w swoim serwisie masz zabójczy kontent. Jeśli jest on tylko "niezły", to omawiane sztuczki nie przyciągną wielu STAŁYCH czytelników. Przygodnych - a i owszem. Ale nie stałych. Jak zachowywać się na forach i jakie są granice promowania się w ten sposób - znajdziesz to w recenzowanej książce.

Wreszcie mailing (inaczej, choć nieprecyzyjnie, newsletter). Obecnie w zasadzie każda strona internetowa powinna wysyłać do swoich czytelników newsletter. Z jednej strony ułatwia to czytelnikom śledzenie informacji (każda aktualizacja to jeden mailing), z drugiej daje Ci to stałą obecność w świadomości swoich klientów, powtarzalne wejścia do serwisu oraz regularne proponowanie czytelnikom zapisania do newsletteru swoich znajomych. Jak zbudować dobry newsletter, jak często go wysyłać i nie jednocześnie nie być zbyt nachalnym - tego dowiesz się w recenzowanej książce.

e-biznes.pl Mariusz Ludwiński; 26/07/2006

Excel. Najlepsze sztuczki i chwyty

Czy ktoś z naszych czytelników nie miał jeszcze styczności z arkuszem kalkulacyjnym? Dla niektórych to środowisko codziennej pracy. Są też tacy, którzy na dźwięk słowa Excel bledną, dostają wysypki i gorączki. Dla jednych i drugich przeznaczona jest książka mistrza arkuszy kalkulacyjnych Johna Walkenbacha.

Jeśli jesteś mniej zaawansowanym użytkownikiem, zapoznasz się z podstawowymi zasadami pracy, wprowadzania, edytowania i formatowania danych. Od samego początku przyzwyczaisz się do wygodnych skrótów klawiaturowych. Znalazło się również miejsce na omówienie najczęstszych problemów pojawiających się podczas konfiguracji Excela. Oczywiście, im dalej tym, poprzeczka jest sukcesywnie podnoszona. Formuły i funkcje, wykresy i elementy graficzne, analizowanie danych, w końcu obliczenia matematyczne, makra i podstawy języka VBA -- znajdziesz tu wiele odpowiedzi na nurtujące Cię od dawna pytania.

Na początku każdego z rozdziałów umieszczono spis tzw. sposobów, czyli wszystkich wskazówek, które się w nim znajdują. Większość zadań wyjaśniona jest krok po kroku. Przydają się również dość szczegółowe ilustracje. Fragmenty kodu (listingi) są odpowiednio wyróżnione. Reasumując, po lekturze tej książki, Excel nie będzie już w stanie Cię zagiąć.

PC World Sebastian Góski; 08/2006

Harvard Business Review. Zarządzanie innowacją

Ten kto ma w sobie żyłkę "szperacza" biznesowej literatury powinien koniecznie sięgnąć po artykuły zestawu publikacji Harvard Busines Review pod zbiorczym tytułem "Zarządzanie innowacją". Wśród ośmiu propozycji można odnaleźć "Tworzenie nowych przestrzeni" i "Jak oceniać potencjał rynkowy nowych pomysłów". Są to "zwiastuny" książki "Strategia błękitnego oceanu", którą napisali autorzy tych artykułów: W. Chan Kim i Renee A. Mauborgne. Sądzę, że warto poznać - co było przed książką? Z pakietu polecam również artykuł Rosabeth Moss Kanter: "Korporacyjna innowacyjność społeczna - nowy model innowacji". Autorka promuje koncepcję partnerstwa publiczno-prywatnego, które ma być wprowadzane również u nas w Polsce. Dzięki autorce dowiadujemy się jak to było w Ameryce.

Pozostałe artykuły też "dają się czytać"! Zacząłem od "Przełomowych innowacji w korporacji 3M". Potem zainteresowałem się "Oświeconym eksperymentowaniem...", "Różnicowaniem produktów..." oraz "...firmą...fabryką innowacji", a także "...zwiększeniem możliwości innowacyjnych w dojrzałej firmie".

Czytelnikowi przypomina się, że [...]menedżerowie powinni najpierw zadać sobie pytanie, czy organizacja ma zasoby potrzebne do wprowadzenia zmiany, a potem zastanawiać się, czy istniejące procesy i wartości pozwalają na skuteczne wykorzystanie możliwości. Menedżerowie zwykle nie zadają sobie tych pytań, ponieważ sądzą, iż procesy i wartości wykształcone w organizacji są dobre. "Zarządzanie innowacją" jest zestawieniem prac z lat 1999 - 2001. Są one ciekawe i ilustrują "działalności polegające na kojarzeniu ze sobą pomysłów wyrwanych z różnych kontekstów".

Personel i Zarządzanie Andrzej Budzyk; 07/2006