Recenzje

Autorka napisała krótki poradnik o tym jak mieć mniej, a mimo wszystko być szczęśliwym człowiekiem. Zapewne i ty masz w swoim domu czy mieszkaniu mnóstwo rzeczy, które tak naprawdę nie są ci do niczego potrzebne, prawda? Właśnie ta książka będzie dla ciebie idealna! Minimalizm zaczyna się już patrząc na okładkę i na ilość stron. Przechodząc dalej – autorka próbuje wytłumaczyć nam, że czym mniej tym lepiej. Zachęca do zrobienia porządków nie tylko na półkach, w szafach czy dokumentach ale i także w mediach społecznościowych – przecież mamy wiele osób na Facebook, z którymi nie utrzymujemy kontaktów, a wciąż oni tkwią jako nasi znajomi, prawda? “Miej mniej. Jak żyć prosto i szczęśliwie?” to książka, poradnik z wieloma przykładami i wskazówkami. Czy faktycznie kolejny kubek, książka, czy bluzka czynią nas szczęśliwych? A może to tylko chwilowa zachcianka? Właśnie to próbuje nam wyjaśnić autorka książki. Lubimy otaczać się bibelotami, ‘oczy nam się świecą’, gdy widzimy różne nowości w sklepach, ale zapewne tak naprawdę nie są one nam potrzebne. My zwyczajnie lubimy zakupy, prawda? Polecam książkę każdej osobie, która chce zmienić swoje życie i zauważyć co tak naprawdę jest ważne w nim.

Nowy Rok to zawsze dobry moment żeby zacząć pewne rzeczy na nowo, na świeżo. Pełni optymizmu (zazwyczaj) wstępujemy w kolejny rok mając głowę pełną pomysłów, głowę pełną marzeń. Tylko jak nie pogubić się w tym wszystkim? Życie jest życiem i często niestety bywa tak, że nasze plany, marzenia zastępujemy marudzeniem. Szybko okazuje się, że stare, złe nawyki powracają z zaskakującą szybkością. Oczywiście nie u wszystkich. Prawda jest taka, że znam to po prostu z autopsji - jeśli mam wszystko dobrze zaplanowane, jeśli skupię się to zazwyczaj osiągam swoje cele. Jeśli natomiast pozwolę sobie na lenistwo, brak planów, jeśli pozwolę na chaos w głowie, to już niestety pojawiają się schody, a rzeczy, które muszę zrobić nawarstwiają się z zastraszającym tempie. Na szczęście są kalendarze! Często z nich korzystam, zapisuję najważniejsze rzeczy, dzięki czemu oczyszczam głowę z niepotrzebnych myśli: "tylko pamiętaj! tylko pamiętaj!". "Kalendarz 2024 by Mateusz Grzesiak" to doskonały materiał, dla takich ludzi jak ja! Co zawiera? Oprócz standardowego kalendarza, czyli strony na każdy dzień, zawiera wiele przydatnych plannerów, jak np. plan na ten miesiąc, to-do list, cele tygodniowe. Każdy miesiąc to inny temat poruszany przez autora, np. finanse czy planowanie - a co za tym idzie - każdy dzień dostarcza nam nowych, cennych informacji w teorii oraz ćwiczeniach udoskonalających dany temat. W taki nienahalny sposób stajemy się lepszą wersją siebie każdego dnia - rewelacja! Z czystym sumieniem polecam Wam ten konkretny kalendarz!

Narcyz to osoba, którą chyba każdy z nas ma nie tylko w swoim otoczeniu, ale także i codziennie widzi w telewizji. Narcyzami są politycy, aktorzy, piosenkarze… Ale czy bycie taką osobą jest dobre? Książka a właściwie poradnik jest podzielona na sześć części, dzięki którym poznamy zjawisko narcyzmu, dowiemy się czym ono jest, jakie ma cechy i jak żyć z nim oraz osobami, które ‘chorują’ na niego. Kto to jest ten narcyz? Już spieszę z krótką odpowiedzią. Narcyz jest to osoba, która myśli, że jest lepsza od innych, ważniejsza. Chce, by inni ciągle go podziwiali, ciągle o nim mówili w superlatywach. Nie rozumie potrzeb innych ludzi i bardzo często swoim zachowaniem manipuluje nimi. Czy po tym co wyżej napisałam już teraz możesz wskazać osobę, która przejawia te cechy? Poradnik jest napisany w sposób przystępny dla każdego. Nie znajdziecie w nim zwrotów naukowych, dzięki czemu każdy będzie w stanie zrozumieć to co autor chce przekazać. Mnie zaskoczyło to, ile jest oraz jakie są rodzaje narcyzmu. Nawet nie wiedziała, że takie istnieją, a jednak… Zachęcam do przeczytania tej książki, bo żadna recenzja, czy opinia o niej nie przekaże tylu informacji, co zrobił autor.

Na wstępie pragnę zaznaczyć, że to specyficzna książka, która nie będzie dla każdej osoby. Jeżeli nie prowadzisz własnej strony, własnego bloga, to… rzeczy w niej zawarte nie będą w ogóle cię interesowały. Autorka w przyjemny i łatwy do zrozumienia (dla osób, które interesują się tym) sposób tłumaczy jak zwiększyć widoczność swojej strony. Opowiada o różnych trikach i wskazówkach, dzięki którym nasze wpisy będą pokazywały się na wyższych miejscach w wyszukiwarce. Jak wiemy, słowa kluczowe to podstawa, a pani Ewelina pomaga nam wybrać te najlepsze, które przyniosą jakieś efekty. Dowiemy się również tego jak powinien wyglądać blog, albo jakaś inna strona, którą prowadzicie, by przyciągnęła uwagę swoim wyglądem. Poznasz również programy, które pomogą ci w osiągnięciu wymarzonego celu, jakim są wysokie statystyki strony. Niestety książka jest napisana skomplikowanym językiem i tu mam na myśli osoby, które nie prowadzą swoich stron. Jest w niej dużo wyrażeń branżowych, więc zapewne większość osób może nie wiedzieć o co chodzi.

Książka jest poradnikiem, który podpowiada jak najlepiej budować relacje z innymi ludźmi, jak do nich dotrzeć, jak zdobyć ich zaufanie. Nie jest to łatwe, szczególnie w czasach w których obecnie żyjemy. Można to jednak zmienić i nauczyć się komunikować się z ludźmi na wiele sposobów. Poradnik jest momentami napisany naukowo, lecz zrozumiale dla czytelnika. Czasami trzeba się zastanowić nad pewnymi rzeczami i przemyśleć to co zostało nam przekazane. Zawiera ciekawy przekaz oraz naucza jak być lepszym słuchaczem i jak radzić sobie w konfliktowych sytuacjach. Już na początku możemy przeczytać, że nie jest to lektura do przeczytania na jeden raz. Aby postępować tak jak zalecają, należy powrócić do tej książki nawet kilka razy, notować w niej swoje przemyślenia i traktować ją jak dziennik. Nie należy odkładać jej od razu na półkę i o niej zapomnieć, lecz zaglądać do tekstu i postępować zgodnie z wiedzą autora. Osobiście jest to jedna z książek, która do mnie przemówiła, dobrze się ją czytało, nie nudziła, a wręcz prowadziła do refleksji na dany temat. Wiele informacji posłuży mi w dalszym życiu, co bardzo cenię, ponieważ lubię, gdy zostaje we mnie cząstka książki. Mimo, że nie należy ona do grubych wydań, na pewno jest warta przeczytania oraz zapoznania się z naukami autora.