Jak zbudować markę osobistą jako freelancer i odnieść sukces pracując na własny rachunek? | Blog księgarni Onepress

Zastanawiasz się nad zmianą swojej ścieżki zawodowej? Czujesz, że musisz zmienić swoje środowisko pracy... może nawet już myślisz nad samozatrudnieniem? Zanim zdecydujesz się na pierwszy krok, przeczytaj wywiad z Markiem Gonsiorem - marketerem i strategiem, który 4 lata temu postanowił porzucić pracę w dużych firmach i zostać freelancerem. Jak sam podkreśla, przekonał się na własnej skórze, że freelancing to nie droga usłana różami i należy się do niej solidnie przygotować. Mając jednak podstawy i zaplecze do zmiany, może być wspaniałą przygodą, dającą wiele możliwości i stanowiącą źródło inspiracji. Autor książki "Wyzwoleni. Czy freelancing jest dla Ciebie?" mówi - stawiam na postawę "can do". Koniecznie przeczytaj wywiad i dowiedz się, na co zwrócić uwagę rozpoczynając swoją podróż w krainę freelancingu! 

 

 

Freelancing - jak zacząć? 

Co było dla Ciebie główną motywacją, by rozpocząć karierę jako freelancer?

 

Przede wszystkim moja motywacja, by przejść na freelancing – jak u wielu wolnych strzelców – była wielopłaszczyznowa. Z jednej strony dążyłem do większej niezależności i pełnej kontroli nad swoim życiem zawodowym. Chciałem mieć możliwość podejmowania decyzji dotyczących projektów, klientów i harmonogramu pracy. Z drugiej strony zależało mi na swobodnym zarządzaniu czasem i elastyczności w organizacji życia osobistego. Byłem także zmęczony rygorami związanymi z pracą na etacie, w której musiałem dostosowywać się do stałych ram czasowych i projektów narzuconych przez pracodawcę. Od lat budowałem markę osobistą i uznałem, że to odpowiedni moment, aby wykorzystać te doświadczenia i spróbować swoich sił na własny rachunek.

 

Jakie największe trudności napotkałeś na początku tej nowej drogi zawodowej?

 

Na samym początku mojej freelancerskiej przygody stanąłem w obliczu wielu wyzwań. Jedną z głównych trudności, które musiałem przezwyciężyć, było pozyskiwanie klientów. Dla mnie było to zupełnie nowe doświadczenie, ponieważ nie miałem doświadczenia w sprzedaży usług czy produktów. Odejście od formy tradycyjnego zatrudnienia wiązało się także – początkowo – z samotnością, która została jeszcze bardziej wzmocniona przez izolację społeczną wynikającą z pandemii. Nie można również zapominać o konkurencji na rynku freelancerskim i trudnościach z ustaleniem odpowiednich cen za swoje usługi. Jednak z upływem czasu nabrałem doświadczenia i zacząłem zdobywać coraz większe zlecenia. To dawało mi motywację i zwiększało mój apetyt na nowe wyzwania.

 

 

Freelancing czyli integracja życia zawodowego i osobistego 

W książce Wyzwoleni. Czy freelancing jest dla Ciebie wspominasz o wyzwaniach związanych między innymi z samodyscypliną i work-life balance. Jak sobie radzisz z utrzymaniem produktywności, organizacją czasu pracy i utrzymaniem koniecznego do życia balansu?

 

Freelancing to styl życia, w którym praca łączy się harmonijnie z życiem prywatnym, stając się integralną częścią naszej tożsamości. Dlatego nie możemy tutaj mówić o tradycyjnym work-life balance, który wyznacza wyraźną granicę między życiem zawodowym a życiem prywatnym, ale raczej o work-life integration. Choć dla wielu osób to płynne połączenie może wydawać się trudne do zaakceptowania, dla mnie stanowi klucz do zdrowej elastyczności dnia. Pozwala mi znaleźć czas na załatwianie spraw pozazawodowych, regularne przerwy i aktywność fizyczną. Jednak osiągnięcie tej harmonii wymaga dojrzałości, samodyscypliny i umiejętności wyznaczania granic.

 

Gdzie szukać zleceń i klientów jako freelancer

Czy podzielisz się z nami swoimi doświadczeniami w kwestii budowania marki osobistej jako freelancer? Jakie narzędzia i strategie w Twoim wypadku okazały się najskuteczniejsze?

 

Jeśli ktoś rozważa karierę freelancera, ważne jest, aby wcześniej zadbał o swoją markę osobistą. Chociaż nie stanowi ona gwarancji otrzymania zleceń i osiągnięcia sukcesu finansowego, to z pewnością ułatwia rozmowy handlowe i budowanie zaufania potencjalnych klientów. Po przejściu na swoje nie można również zaniedbywać aktywności w mediach społecznościowych. Wielu freelancerów pozyskuje zlecenia poprzez platformy takie jak LinkedIn, z których korzystają, by publikować treści dotyczące swojej kariery zawodowej, a także by nawiązywać kontakty z potencjalnymi klientami. Dodatkowo udział w konferencjach i komentowanie bieżących wydarzeń w mediach branżowych jest istotnym elementem budowania autorytetu w danej dziedzinie. To pomaga w podnoszeniu rozpoznawalności i we wzmacnianiu zaufania wśród klientów, co może się przyczynić do zdobywania nowych zleceń.

 

 

W jaki sposób radzisz sobie z pozyskiwaniem klientów? Czy masz jakieś sprawdzone metody rozwijania bazy klientów? Zapewne sporo osób boi się przejść na swoje z obawy, że współpracy czy projektów nie będzie tyle, by móc się utrzymać.

 

Pozyskiwanie klientów to zadanie wymagające, ale niezwykle istotne w karierze freelancera. W dużym stopniu ułatwiają je marka osobista i portfolio zrealizowanych projektów. Dzięki nim większość klientów sama zwraca się do mnie z zapytaniami i zleceniami. Jednak nie można zaniedbywać innych aspektów, takich jak publikowanie wartościowych treści. To pomaga z jednej strony uwiarygadniać mnie jako eksperta w danej dziedzinie, z drugiej – budować zasięg w mediach społecznościowych. Dodatkowo nie unikam aktywnego poszukiwania potencjalnych klientów poprzez osobisty kontakt. To podejście pomaga rozszerzyć bazę klientów i stworzyć trwałe relacje z nowymi partnerami biznesowymi.

 

Ważne wskazówki dla początkujących freelancerów

Jakie są, Twoim zdaniem, najważniejsze umiejętności, które każdy freelancer powinien rozwijać, aby odnieść sukces?

 

Przy planowaniu kariery freelancera warto dokładnie rozważyć, jakie kompetencje i cechy posiadamy, ponieważ stanowią one nieoceniony kapitał, szczególnie na początku tej drogi zawodowej. Mówię tu o samodyscyplinie, elastyczności, umiejętności zarządzania czasem i zdolnościach interpersonalnych. Warto także podkreślić znaczenie postawy can-do, która jest kluczowa dla utrzymania motywacji i ducha walki. Ten zestaw kompetencji jest niezbędny na wstępnym etapie kariery freelancera i warto go nieustannie rozwijać w kolejnych fazach rozwoju zawodowego. Istotne jest ponadto umiejętne dostosowywanie się do zmieniających się trendów i technologii, co pozwala utrzymać konkurencyjność w dynamicznym środowisku freelancerskim. To umożliwia efektywne reagowanie na nowe wyzwania i utrzymanie atrakcyjności w oczach klientów.

 

 

Jakie rady miałbyś dla osób, które chcą utrzymać stabilność finansową? Co robić, a czego kategorycznie nie robić, jeśli jest się samozatrudnionym?

 

Przejście na freelancing oznacza konieczność zmiany sposobu myślenia o dochodach. Opuszczenie stabilności znanej z pracy etatowej na rzecz dynamicznego świata przedsiębiorczości nie oznacza, że będziemy zarabiać mniej. To natomiast oznacza, że nasze dochody i wydatki powinny być planowane na okresy dłuższe niż miesiąc, preferowana jest co najmniej perspektywa półroczna. To nowa umiejętność, szczególnie w obszarze planowania wydatków i zarządzania większymi, ale rzadszymi wpływami finansowymi. Dlatego warto nauczyć się budować rezerwę finansową, która pomoże w przezwyciężeniu mniej przewidywalnych okresów i zapewni stabilność finansową.

 

Podzielisz się z nami jakimś konkretnym sukcesem lub lekcją, którą wyniosłeś z własnego doświadczenia jako freelancer i doświadczony już przedsiębiorca?

 

Jednym z ważnych wniosków, które potwierdziły się w miarę zdobywania doświadczenia jako freelancer, jest to, że każda zmiana w życiu jest swoistą transakcją, a podejmowanie świadomych wyborów ma ogromne znaczenie. Freelancing niesie ze sobą ogromne możliwości, ale także liczne wyzwania, które dla jednych stanowią źródło inspiracji, a dla innych mogą się okazać zbyt trudne do pokonania. Praca jako freelancer oznacza niezwykłą swobodę i szerokie pole do wyboru, ale równocześnie może się wiązać z samotnością i brakiem przynależności do konkretnej firmy. Sam jestem gorącym zwolennikiem freelancingu i nie wyobrażam sobie innego stylu życia zawodowego. Jednak zdaję sobie sprawę, że nie jest to droga, która odpowiada każdemu. To doświadczenie nauczyło mnie, że jeśli istnieje taka możliwość, warto przeprowadzić próbę, zanim się podejmie ostateczną decyzję, aby się upewnić, czy ta ścieżka jest zgodna z naszymi celami i potrzebami.