ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Stop niekompetentnym złodziejom czasu!

TOP tytuł w super cenie » 50% taniej

Agata Rzędowska, współautorka książki Mówca doskonały. Wystąpienia publiczne w praktyce poleca naszą nowość wydawniczą.


Wyznania mówcy. Spraw, by ludzie Cię słuchali

"Przeczytałam pierwszą stronę, wyłączyłam telefon i komputer, bo wiedziałam, że nie ma się co rozpraszać, ta książka to naprawdę COŚ!" -- tak o książce Scotta Berkuna pisze polska bestsellerowa autorka:



Scott Berkun napisał naprawdę wartościową książkę -- taki banał sobie zanotowałam, zanim na poważnie zabrałam się za recenzję. Recenzję nietypową, bo napisaną jeszcze zanim książka została oddana w ręce polskich Czytelników.


Powinnam zacząć chyba od tego: był rok 2009 i właśnie dostarczono nam paczkę z Amazona. Już prawie zapomniałam co w niej miało być, bo zamówienie było kompletowane dość długo. Po otwarciu i nacieszeniu się tym, że zachodnia wiedza wreszcie do nas przyleciała, rozdzieliliśmy książki między siebie w firmie i zajęliśmy się czytaniem. Mnie trafiła się książka Wyznania mówcy. Spraw, by ludzie Cię słuchali. Przeczytałam pierwszą stronę, wyłączyłam telefon i komputer, bo wiedziałam, że nie ma się co rozpraszać, ta książka to naprawdę COŚ! Mniej więcej w połowie miałam poczucie: samemu by się chciało to napisać...


A po zakończeniu czytania i puszczeniu książki dalej w firmowy obieg, naszła mnie refleksja. No tak, rynek mówców w USA drastycznie różni się od polskiego. Nie ma co porównywać, ale w sumie skoro jednocześnie Scott Berkun w USA, Garr Reynolds w Japonii i Jerzy Rzędowski tu w Polsce pracują nad mniej więcej tym samym, czyli nad ucywilizowaniem rynku wystąpień i prezentacji, nad tym żeby nie tracić czasu na spotkania, które prowadzi PowerPoint, nad tym, żeby mówca mówił w prosty i zrozumiały sposób, to chyba aż takie oderwane od siebie to wszystko nie jest? Tendencja do upraszczania przekazu wydaje się być już tendencją światową. Skoro w Europie, Azji i USA pojawiają się książki na ten temat, to temat wart jest uwagi.


Ale czy polscy managerowie są przygotowani do zmiany? Czy Scott Berkun, Garr Reynolds czy Agata i Jerzy Rzędowscy przekonają ich do tego, że nie warto ślęczeć nad prezentacjami, które mają po 412 slajdów, z których nawet połowa nie zostanie pokazana? Czy polscy managerowie odważą się powiedzieć: "Dość, złodziejom czasu, którzy pod przykrywką ważnego spotkania, prezentują dane powszechnie dostępne w Internecie"? Czy wreszcie polscy mówcy zaczną mówić i dbać o to co mówią, a nie tylko jak mówią? W czasach, gdy zalewają nas informacje, w czasach gdzie reguła: "wyróżnij się lub zgiń" stała się kardynalną zasadą w biznesie, może warto zacząć szokować prostotą a nie barokowym nadmiarem? Może warto wyróżnić się prawdziwą jakością a nie tylko ceną lub terminem realizacji, może to czynnik ludzki stanie się znów wartością?


Scott Berkun dzieli się przeróżnymi anegdotami, przeżyciami i opowieściami, po to by pokazać Czytelnikowi, że wielu błędów można uniknąć, że wiele sytuacji da się opanować, jeśli tylko podejdziesz do tematu wystąpień publicznych z pokorą i pracowitością. Wiem, wiem, liczy się szybki efekt, ale zastanów się. Kiedy byłeś dzieckiem, pewnie tak do wieku 2 lat nie potrafiłeś mówić, albo mówiłeś w sobie tylko znanym dialekcie. Rodzice dwoili się i troili, bo już tak strasznie chcieli usłyszeć: "kocham cię", albo po prostu: "mama" i "tata". Dla nich czas się dłużył, ale Ty nabierałeś pewności siebie, testowałeś co już potrafisz i bawiłeś się w najlepsze, bo to był ten czas kiedy mogłeś testować. Tak samo było z nauką wstawania, chodzenia, siusiania i tego wszystkiego, z czego dziś korzystasz jako dorosły człowiek. Ale był to też ostatni moment na naukę bez pośpiechu, we własnym rytmie i własnym tempie. Ten czas już się nie powtórzy, ale dzięki temu, że go miałeś, jesteś tym, kim jesteś. Tak samo jest z publicznymi wystąpieniami, rozmowami handlowymi, prezentacjami, prowadzeniem spotkań -- jeśli nie wyrobisz sobie swoich własnych sposobów działania, nie będziesz miał wiedzy merytorycznej oraz szacunku dla czasu swoich słuchaczy, reguła "wyróżnij się lub zgiń" będzie się odnosić się do Ciebie tylko w drugim członie.

Czy chcesz zasilić rzeszę niekompetentnych złodziei czasu, czy wolisz mieć satysfakcję z tego co robisz i zmieniać życie innych na lepsze?


Osób poszukujących nowych rozwiązań, podwyższających swoje kompetencje i jakość pracy są miliony, ale tylko nieliczni osiągają spektakularne sukcesy. Jeśli planujesz błyskotliwą karierę, musisz nauczyć się profesjonalnie występować publicznie, bo jeśli teraz się tego nie nauczysz, co Ci przyjdzie z tego sukcesu, jeśli nie będziesz potrafił nikomu o nim przystępnie opowiedzieć?