ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Opętani i święci

(ebook) (audiobook) (audiobook)
Autor:
Leon Baar
Opętani i święci Leon Baar - okładka książki

Opętani i święci Leon Baar - okładka książki

Opętani i święci Leon Baar - okładka audiobooka MP3

Opętani i święci Leon Baar - okładka audiobooks CD

Zajrzyj do książki

Ocena:
6.0/6  Opinie: 1
Czas nagrania:
16 godz. 43 min.
Czyta:
Grzegorz Pawlak
Dostępne formaty:
     ePub
     Mobi
Audiobook
Audiobook w mp3

Ebook

23,90 zł

Powiadom mnie, gdy książka będzie dostępna

Audiobook w mp3 (20,32 zł najniższa cena z 30 dni)

23,90 zł (-15%)
20,32 zł

Dodaj do koszyka lub Kup na prezent Kup 1-kliknięciem

(20,32 zł najniższa cena z 30 dni)

Przenieś na półkę

Do przechowalni

Jeśli lubisz książki o opętaniach, demonach i znakach ingerencji nieczystych mocy - oto historia dla ciebie. Pełna zwrotów akcji i wypełniona wiedzą okultystyczną, w trzymającej w napięciu interpretacji Grzegorza Pawlaka.

Tomasz jest relikwiarzem. Choć niewierzący, wykonuje zlecenia dla Kościoła. Jako wyjątkowej klasy ekspert od opętań i znamion działalności demonów, pracuje w zespole z egzorcystką Martą, jedną z pierwszych wyświęconych kapłanek. Ich relacje bywają trudne, ale łączy ich wspólny cel - uwolnienie cierpiącego człowieka od siły nieczystej. Przypadek ojca samotnie walczącego o zdrowie córki od początku wydaje się inny niż to, z czym stykali się do tej pory. Próba rozwikłania tajemnicy eleganckiego domu i jego mieszkańców, prowadzi ich przez mroczne labirynty początków Kościoła, aż na skraj wiary, ku genezie podziału na światło i ciemność, potępionych i zbawionych.

Fragment:

"W pomieszczeniu rolety były zasłonięte, ze szpar przenikało dzienne światło. Oprócz łóżka znajdował się tu jedynie niewielki stolik. Zgodnie z instrukcją usunięto wszystko, czym demon mógłby sobie zrobić krzywdę, albo posłużyć się jako bronią. Zostały jedynie niezbędne do rytuału elementy. Tomasz bez słowa rozstawił krucyfiks, kropidło i świece.

- Dzień dobry - odezwał się wreszcie.

- To znowu pan? - zapytała Judyta, jak zwykle schowana pod kołdrą. - Światło mnie razi.

- Czy jest ktoś w domu?

- Tylko ja - odpowiedział mu głosik spod pościeli.

- Nie przyszliśmy do ciebie.

Na chwilę zapadła cisza, jakby ktoś wyssał z powietrza dźwięki. Temperatura w pomieszczeniu spadła tak nagle, że po plecach Tomasza przebiegł dreszcz. Na złoconej podstawie krucyfiksu skropliła się wilgoć, a mroźne powietrze przyniosło woń palonych włosów.

- Tylu ludzi wierzy w niego, nie służąc mu, a tak wielu służy mnie, nie wierząc we mnie - tym razem odpowiedział głos cienki i zachrypnięty jednocześnie. Tomasz się wsłuchał. To wciąż nie były dwa głosy naraz, ale jedenastoletnia Judyta nie mogła raczej wpaść na pomysł takiego dowcipu. Chociaż?

- Twój czas jest policzony - powiedział Tomasz, udając zaskoczenie. Wiele zależało od tej rozmowy. Starał się skupić na efekcie, jaki chciał wywołać. Miał swoją drugą szansę. Musiał udawać obeznanego, ale zagubionego, żeby podczas egzorcyzmu wydać się łakomym kąskiem dla uciekającego demona. Jego ratunkiem przed powrotem do piekła. Taką właśnie miał pracę. Wystawiał się jako mięso armatnie za pieniądze Kościoła - przemknęło mu przez głowę.

- W każdej chwili możesz zginąć... - chrapliwy głos Judyty przywrócił mu zdolność koncentracji.

- Nie możesz mnie zabić - Tomasz udał lekką niepewność.

- Zbyt często to słyszę - odezwał się głos. - Odważysz się powiedzieć: sprawdzam?

- Nie boję się ciebie. Możesz tylko próbować doprowadzić mnie do śmierci. Albo wyniszczać. Znam literę prawa.

Judyta wychyliła głowę spod kołdry. (...)"

Leon Baar

Zamknij

Wybierz metodę płatności