Opinie czytelników - Zespół wygrany czy przegrany? W co grają ludzie w firmach (9)

Świetny audiobook. Tylko dziwnie się słucha lektora w formie żeńskiej :)

Świetna książka, obrazująca realia wielu organizacji. Ciemne strony zarządzania, opisy prawdziwych przypadków i biorących w tym udział "aktorów" - ku przestrodze, zachęca do refleksji. Polecam! :)

Skuteczne operowanie we współczesnych realiach biznesowych wymaga niezwykle szerokiego wachlarza umiejętności i ogromnej wiedzy, która powinna być stale aktualizowana. Dodatkowym wyzwaniem jest praca z ludźmi, z zespołami, ze współpracownikami, ponieważ niezwykle łatwo jest tą współpracę zepsuć, ze względu na często nieuświadomione gry, które praktykujemy tak w pracy, jak i w życiu. Joanna pięknie, z finezją, ale również i rzeczowo, w oparciu o doświadczenie i realia POLSKIEGO biznesu, obnaża te gry. Co najważniejsze, pokazuje również jak z nich wychodzić, jak w nie wchodzić, jak sobie z nimi radzić. Niestety brak ewakuacji w przypadku gier psychologicznych drugiego stopnia może się skończyć naprawdę źle (dosłowieni, bo mówimy tutaj równiez o kwestiach zdrowia i życia). Jestem wielkim fanem Analizy Transakcyjnej, wielokrotnie swoim klientom polecam prace Ericka Berne, od dzisiaj (książkę przeczytałam w jeden dzień), zanim polecę twórcę AT, to najpierw skieruję ludzi pracy do Asi, po "Zespół wygrany czy przegrany". Sama z czystą przyjemnością również skorzystam z rad i wskazówek zawartych w książce.

O tym, że ludzie "grają" to już wiemy z uznanych w socjologii prac Berne'a, Goffmana, do których zresztą Autorka się odwołuje. Świat korporacji to wielki teatr życia i ktoś z dobrym zmysłem obserwacji może jak jakiś Malinowski albo Malinowska ;) wśród dzikich opisywać ich dziwne rytuały i zwyczaje. Książka lekka i dowcipna, świetnie zilustrowana i zaprojektowana graficznie. Dla zarządzających może być jednak miejscami bolesna ...

Jedna z lepszych lektur rozwojowych, jakie ostatnio czytałam. Wszystko, co przeczytałam, przeżyłam. Gsybym to przeczytała zanim przeżyłam, byłoby łatwiej przejść przez relacje w pracy. To jest lektura dla każdego pracownika średniego i wyższego szczebla. Po jej przeczytaniu, o wiele łatwiej będzie się żyło z ludźmi w pracy. Same konkrety, zero lifestylu. Dobra inwestycja pieniędzy i czasu.

Ciekawe. Na czasie. Warto.

Kupiłem ją dwa lata temu, cierpliwie czekała na swoją kolej. Książka dobrze opisuje, dlaczego niektóre zespoły są dysfunkcyjne, a inne działają dobrze. Za budowanie określonej sytuacji odpowiedzialny jest lider jak i pozostali pracownicy. Interakcje - w jakie wchodzą - autorka nazywa grami i odgrywanymi rolami. Sceną jest firma. Nawiązuje tym do analizy tranzakcyjnej, która motywacje ludzi tłumaczy przez wymianę dobrych i złych doświadczeń, emocji. Tak jak małe dziecko potrzebuje uwagi do rozwoju, tak i dorośli jej szukają, choć przybiera pośrednie formy. Z tego powodu dorośli ze sobą "grają w teatr". Wybierają ulubione dla siebie role i w trakcie życia się w nich doskonalą. Poszczególne gry przedstawione są jako krainy na mapie fantazyjnego świata. Mapa jest podzielona na jasną i mroczną stronę. Firmy, w których ludzie kwitną to np.: Turkusowy ogród (zaangażowanie, zaufanie, autonomia), Transformersi (firma podczas dobrej transformacji), Rząd wartości (budowanie wspólnych wartości w zespole). Zło kryje się w: Folwarku (gdzie plantator pejczem pogania niewolników), Władcy marionetek (gdzie lider manipuluje całym zespołem), Policjantach i złodziejach (gdzie właściciel firmy pojejrzewa wszystkich o wszystko) i w innych. Pracowałem już w wielu firmach i niestety wiele z tych negatywnych gier było w nich obecnych. Często motywowało mnie to zmiany pracy. Dzięki tej książce lepiej rozumiem mechanizmy budujące patologiczną kulturę firmy. Lepiej mogę też ocenić wysiłki w budowaniu tej dobrej. Wprowadzenie oceny pracownika, na podstawie wartości firmy zapisanych na jakimś dokumencie, wydawało mi się sztuczne. Teraz wiem, że koledzy chcieli dobrze, ale nie do końca potrafili to wprowadzić. Książka skłania też do autorefleksji. Czy na pewno wybieram świadomie role, w które wchodzę? Co mogę poprawić, aby moje miejsce pracy było tym idealnym? Kolejnym atutem książki jest pokazanie na czym polega dobre liderstwo. Minusem jest udziwniona strona edytorska. Podczas swojej lektury mam zwyczaj podkreślania, zaznaczania przerabianej treści, a tutaj ktoś zrobił to za mnie! Sytuację ratują świetne ilustracje, które dobrze oddają charakter każdej z krain.

Mnie się bardzo źle czytało tą książkę. Przeszkadzał mi protekcjonalna narracja. To, jakby autorka dała organizacjom i menadżerom wykład na piśmie.

Książka bardzo dobrze opracowana graficznie i tyle. 248 stron frazesów oraz opisów ekstremalnych zachowań, które absolutnie nie stały się dla mnie inspiracją do jeszcze lepszego rozwoju zespołu :(