Emocje zadbane i masz wyje**ne. O trudnej sztuce radzenia sobie z uczuciami
- Autor:
- dr Katarzyna Czyż



- Wydawnictwo:
- Onepress
- Wydawnictwo:
- Onepress
- Ocena:
- 6.0/6 Opinie: 4
- Stron:
- 200
- Czas nagrania:
- 6 godz. 35 min.
- Czyta:
- Michał Podsiadło
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
- Audiobook w mp3
Opis książki: Emocje zadbane i masz wyje**ne. O trudnej sztuce radzenia sobie z uczuciami
Dogadaj się najpierw ze sobą, potem z innymi ludźmi i wreszcie odzyskaj święty spokój
Szczęście. Stabilność. Spójność. Uśmiech na twarzy, spokój w głowie, radość w duszy. Słowem: spełnienie, do którego wszyscy dążymy. Tymczasem mało kto do tego upragnionego celu dociera. Bo... jesteśmy ludźmi i kierują nami emocje. Zwykle, o zgrozo, te negatywne: strach, złość, smutek, a nawet zazdrość.
Życie byłoby o wiele prostsze, gdyby było w nim więcej radości, a mniej...
Tu wpisz swojego najbardziej zajadłego emocjonalnego "wroga". Jesteśmy różni, rządzą więc nami różne emocje. Jedni działają pod wpływem strachu, inni motywują się do aktywności złością, jeszcze inni chcą pokazać reszcie, że też potrafią. Stop! Zatrzymajmy się wszyscy i zastanówmy: czy to nasze emocje mają rządzić nami, czy to my mamy nimi zarządzać? Czy zamiast się im z rezygnacją poddawać, nie lepiej o nie zadbać ? poznać źródło własnych emocji i je zrozumieć? Bo tylko jeśli zatroszczymy się o emocjonalny spokój, będziemy mieć naprawdę wyje**ne.
I o to w życiu chodzi!
Wybrane bestsellery
-
Tak nie wypada, a tak trzeba. Bo tak się przyjęło. Tak należy. Musisz iść w tę stronę, tam czekają pieniądze, a w tamtym kierunku nie idź ― owszem, tam może czekać nagroda, ale najpewniej spotka Cię porażka. Każda kobieta powinna być matką, a każdy mężczyzna musi spłodzić syna i posadzić dr...
Strach ma wielkie oczy, może Ci naskoczyć. O trudnej sztuce poszukiwania w sobie odwagi Strach ma wielkie oczy, może Ci naskoczyć. O trudnej sztuce poszukiwania w sobie odwagi
(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)29.18 zł
44.90 zł(-35%) -
Książka, którą trzymasz w ręku, to zbiór doświadczeń autorki, od coachingu, psychologii i psychoterapii po NLP, hipnozę, reiki, ho’oponopono, thetahealing itp. To siedem kroków odpuszczania, które powstały właśnie po przetestowaniu na sobie przeróżnych sposobów, jak naprawdę sobie samemu od...
Miej wyje**ne, będzie Ci dane. O trudnej sztuce odpuszczania. Wydanie II Miej wyje**ne, będzie Ci dane. O trudnej sztuce odpuszczania. Wydanie II
(29.40 zł najniższa cena z 30 dni)31.85 zł
49.00 zł(-35%) -
Autor tej książki był kiedyś osobą niezwykle nieuporządkowaną. Na jego biurku zalegały stosy papierów, jego skrzynkę e-mailową zalewały setki wiadomości, na które nie był w stanie odpowiedzieć (czasem nawet nie wiedział, że je otrzymał!), zaś lista zadań „na dziś” nie mi...
Zen To Done. Proste sposoby na zwiększenie efektywności Zen To Done. Proste sposoby na zwiększenie efektywności
(16.20 zł najniższa cena z 30 dni)17.55 zł
27.00 zł(-35%) -
Wyjaśnienie, czym jest silna psychika, kryje się w odpowiedzi na pytanie: ile jesteś w stanie znieść i się nie załamać? Ile wytrzymasz i czy poradzisz sobie z problemem: z negatywnymi emocjami, wątpliwościami, oporami, wahaniami, lękami, kolejnymi rozczarowaniami. Z tym wszystkim, co podkopuje fu...
Silna psychika. Poradnik wzmacniania odporności psychicznej na trudne czasy Silna psychika. Poradnik wzmacniania odporności psychicznej na trudne czasy
(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)32.44 zł
49.90 zł(-35%) -
Historie miliardera Elona Muska, autorki Harry'ego Pottera J.K. Rowling, a także Leonarda da Vinci, Billa Gatesa, Sereny i Venus Williams oraz innych ciekawych osobowości zostały przedstawione tak, by zainspirować Cię do zmian i pobudzić Twoją wyobraźnię. Przykłady zaczerpnięte z życia autorki ks...
Błękitny umysł. Myśl na odwrót, działaj na opak, poznaj nieznane! Błękitny umysł. Myśl na odwrót, działaj na opak, poznaj nieznane!
(35.40 zł najniższa cena z 30 dni)38.35 zł
59.00 zł(-35%) -
Od początku swojego życia funkcjonujemy wśród słów. To one nas stwarzają i kształtują, kiedy jesteśmy małymi i większymi dziećmi — istotami najbardziej wrażliwymi i bezbronnymi wobec przekazu ze strony rodziców, dziadków, opiekunów w przedszkolu i szkole. Słowa nadają nam tożsamość, słowami...
Uwięzieni w słowach rodziców. Jak uwolnić się od zaklęć, które rzucono na nas w dzieciństwie Uwięzieni w słowach rodziców. Jak uwolnić się od zaklęć, które rzucono na nas w dzieciństwie
(32.94 zł najniższa cena z 30 dni)35.69 zł
54.90 zł(-35%) -
Wewnętrzny brak odwagi jest problemem ponadczasowym. I ponadczasową prawdą jest, że odwaga to warunek rozwoju, postępu i… szczęścia. W tej książce znajdziesz inspirujący przegląd myśli filozofów, przywódców i wizjonerów, a także wiele prawdziwych historii ludzi, którzy pokazali, jak pokonać...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
32.44 zł
49.90 zł(-35%) -
Każda z nas może diametralnie zmienić podejście do własnego życia, odkryć w sobie zarówno boską moc, jak i diabelski spryt, wykorzystać sto procent swoich możliwości i doświadczyć poczucia spełnienia, czasem zwanego szczęściem. Klaudia Pingot roztacza przed Tobą wizję, która może si...
-
Ta książka jest przystępnym i bardzo praktycznym poradnikiem, dzięki któremu zrozumiesz, jak powstaje paraliż analityczny i do czego może doprowadzić. Przekonasz się również, że możesz samodzielnie sobie z nim poradzić. Znajdziesz tutaj ponad dwadzieścia skutecznych i szczegółowo opisanych techni...
Overthinking, czyli gdy myślisz za dużo. 23 techniki pokonywania paraliżu analitycznego i skupiania się na teraźniejszości Overthinking, czyli gdy myślisz za dużo. 23 techniki pokonywania paraliżu analitycznego i skupiania się na teraźniejszości
(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)29.18 zł
44.90 zł(-35%) -
Modele mentalne można postrzegać jako szablony, które ułatwiają poprawną interpretację informacji oraz zrozumienie aktualnego kontekstu. Pomagają nam unikać pułapek i uzyskiwać pożądane rezultaty. Warto przyswoić jak najszerszą paletę modeli mentalnych, aby być przygotowanym na wszystko, co tylko...
30 modeli mentalnych. Ścieżka prowadząca do podejmowania najlepszych decyzji i szybkiego rozwiązywania trudnych problemów 30 modeli mentalnych. Ścieżka prowadząca do podejmowania najlepszych decyzji i szybkiego rozwiązywania trudnych problemów
(11.90 zł najniższa cena z 30 dni)11.90 zł
39.90 zł(-70%)
O autorze książki
dr Katarzyna CzyżDr Katarzyna Czyż - doktor nauk prawnych, absolwentka MBA oraz studiów podyplomowych Akademia Trenera, akredytowany coach ICF, studentka psychologii w pięcioletnim systemie dziennym. Psychoterapeutka w trakcie akredytacji WIP oraz praktykująca od dziesięciu lat joginka. Prywatnie szczęśliwa żona, matka bliźniaków i generalnie fajna, uśmiechnięta kobitka z błyskiem w oku!
Ebooka "Emocje zadbane i masz wyje**ne. O trudnej sztuce radzenia sobie z uczuciami" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Emocje zadbane i masz wyje**ne. O trudnej sztuce radzenia sobie z uczuciami" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Emocje zadbane i masz wyje**ne. O trudnej sztuce radzenia sobie z uczuciami" zobaczysz:
-
w aplikacji Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolnym urządzeniu
Recenzje książki: Emocje zadbane i masz wyje**ne. O trudnej sztuce radzenia sobie z uczuciami (9)
Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: Kosmetycznie Dietetycznie Świątek-Serwach Emilia
Recenzja dotyczy produktu typu: ksiązka drukowanaJeżeli Twoje negatywne emocje powstrzymują Cię przed działaniem, ta książka jest dla Ciebie. Dr Katarzyna Czyż prowadzi czytelnika przez proces rozpoznawania i nazywania własnych emocji, odczytywania informacji jakie za nimi płyną...aż po samodzielne zaspokojenie potrzeb. O trudnej sztuce radzenia sobie z uczuciami "Emocje zadbane i masz wyjene" to nie jest zwykła książka. To mocno skondensowane materiały do pracy. Do ich przepracowania przygotuj ołówek i zadbaj o zaciszne miejsce. Jak dogadać się ze sobą, a potem z innymi ludźmi - według dr Katarzyny Czyż. Te materiały trudno zrecenzować, ponieważ nie są kolejną książką, w której ktoś mądry snuje opowieści. Autorka tłumaczy schematy i zadaje czytelnikowi pytania, które skłaniają do refleksji. Jeżeli czujesz, że nie radzisz sobie z emocjami, jeśli nie czujesz się szczęśliwy, a strach, złość i smutek rządzą Tobą, a nie Ty nimi... sięgnij po książkę dr Katarzyny Czyż.
-
Recenzja: zaczytana_dziewczynaa Krzywaniak Ewelina
Recenzja dotyczy produktu typu: ksiązka drukowanaTytuł zdecydowanie przyciąga wzrok i wzbudza ciekawość co też, autorka ma nam do przekazania. Autorka w książce skupia się na 5 emocjach (strach, złość, smutek, zazdrość i radość) każdą z tych emocji nie tylko opisuje, ale również pokazuje różne metody, które mają nam pomóc dobrze zidentyfikować emocje oraz pokazać jak sobie z nimi radzić, żeby mieć wyjene i być szczęśliwym. Nie znajdziemy tutaj konkretnych sprawdzonych metod i wskazówek co należy zrobić, aby osiągnąć wewnętrzną równowagę, jednak autorka dzieli się w tej książce swoimi doświadczeniami, metodami (szczególnie zachwalając jogę) oraz pokazuje jak proces "odnalezienia siebie" wyglądał u niej. Dodatkowo w książce znajdziemy dużo miejsca na zapiski i odpowiedzi na pytania, które zadaje nam Kasia, jest to ciekawa metoda ponieważ mamy powód, aby się zatrzymać i zastanowić nad tym co czujemy. Jednak jeśli wcześniej czytaliście jakieś książki na temat emocji i ogólnie poradniki dotyczące samorozwoju to zapewne nic nowego się z tej pozycji nie dowiecie, dlatego moim zdaniem jest to dobry poradnik dla osób, które dopiero zaczynają się interesować taką tematyką. Książka jest napisana naprawdę prostym językiem i czytając możemy odnieść jakbyśmy rozmawiali z dobrą koleżanką. Jedyną rzeczą, która mi trochę w niej przeszkadzała to powtórzenia i mam wrażenie, że czasami pojawiała się tutaj lekka hipokryzja czy też sprzeczności (przepraszam Kasia, może nie o to Ci chodziło, ale czasami tak to odbierałam) ponieważ z jednej strony jest tutaj nastawienie na wewnętrzne emocje z których powinniśmy czerpać siłę i szczęście, a z drugiej autorka dosyć często wspomina w pośredni lub mniej pośredni sposób o tym, że pieniądze i zakupy dają jej poczucia szczęścia. Podsumowując jak dla mnie jest to dobry poradnik dla początkujących pokazujący, że nigdy nie jest za późno na zmiany w swoim życiu.
-
Recenzja: Książki Oczami AMN Ambroż Natalia
Recenzja dotyczy produktu typu: ksiązka drukowanaPrzyznaję, że “Emocje zadbane i masz wyjene” autorstwa Katarzyny Czyż chciałam przeczytać głównie ze względu na tytuł (podobnie zresztą jak “Just Fcking Do It” Noor Hibbert oraz “Fk it. Tylko spokój może cię uratować” Johna C. Parkina). Ostatnio “przejadły” mi się wszelkiego rodzaju romanse oraz fantastyka, tak więc z chęcią sięgnęłam po lekturę należącą do innego gatunku. We wspomnianym poradniku został poruszony temat emocji i tego, jak wpływają one na nasze życie. Oprócz scharakteryzowania smutku, złości, strachu, zazdrości i radości, autorka przytoczyła m.in różne koncepcje szczęścia znane z innych kultur (muszę przyznać, że najbardziej zainteresowała mnie Hygge z Danii). Co ciekawe, w tym tytule pojawił się również mój ulubiony model SMART (wspominałam o nim przy okazji innej recenzji), towarzyszący mi praktycznie od początku studiów (teraz będę go pewnie umiała wyrecytować z pamięci w nocy o północy). Oczywiście to tylko przykładowe zagadnienia zawarte w lekturze. Po prostu właśnie one najbardziej utknęły mi w pamięci. Moim zdaniem warto zwrócić swą uwagę na podrozdział dotyczący m.in różnic między strachem a lękiem. W książce podobało mi się min. to, że oprócz wiedzy z zakresu psychologii, zamieszczono tam także osobiste historie autorki, dzięki czemu czułam się tak, jakbym siedziała i rozmawiała z Panią Kasią twarzą w twarz. Jeżeli ktoś z Was lubi czytać poradniki i chciałby się czegoś dowiedzieć na temat emocji, to polecam zapoznać się z “Emocje zadbane i masz wyjene”.
-
Recenzja: - Paryjczak Marta
Recenzja dotyczy produktu typu: ebookJak sobie poradzić, tak w ogóle? „Emocja przygotowuje nas do poradzenia sobie z ważnymi sytuacjami w naszym życiu — zatem bez obaw, zacznij działać.” Niniejsza publikacja jest jedną z dostępnych, w których tym razem Katarzyna Czyż próbuje zmierzyć się ze skomplikowaną sferą ludzkich uczuć i emocji. E-book pt. „Emocje zadbane i masz wyjeane. O trudnej sztuce radzenia sobie z emocjami” pozwala wniknąć w delikatną „tkankę” ludzkiej psychiki, a także w sposób, w jaki postrzega się emocje, a jednocześnie „puszcza je mimo uszu”. Jest wiele kwestii, które autorka porusza w swojej publikacji. Jako psycholog „pełną gębą” dokładnie wie, o czym pisze, co jednocześnie nie oznacza, że już wie wszystko. Emocje są pojęciem trudnym do rozgryzienia, pomimo tego, że definicje są dość proste i oczywiste. Warto poświęcić chwilę swojego czasu, by spróbować się z nimi „poukładać”. Czy emocja i stan emocjonalny to to samo? Czym jest emocja? Najprościej można ująć emocję, jako odczucie. Nie jest to jednak odczuwanie, które bierze się z poziomu skóry, że komuś jest ciepło lub zimno. Niemniej pewne emocje wywołują napady gorąca, a nieraz sprawiają, że przechodzą komuś „ciarki po plecach”. Jak więc to jeszcze bardziej uprościć? Emocja to uczucie. A czym jest uczucie? To dokładnie moment, kiedy człowiek reaguje na daną sytuację. Jeśli towarzyszą mu wtedy jakieś myśli, można powiedzieć, że nie jest to już po prostu emocja, a stan emocjonalny. Gdy ktoś czuje smutek i go „roztrząsa” można wtedy powiedzieć, że jest w stanie smutku. Taką emocję można przyrównać do dźwięku w muzyce, który trwa np. przez minutę a zwykle „zamyka się” w jednej nucie, m.in. w ósemce albo półnucie. Dlaczego stany emocjonalne bywają „groźne”? O ile emocji samych w sobie bać się nie trzeba i nie powinno, o tyle stany emocjonalne bywają już problematyczne. Stan euforii pewnie jakoś się „zniesie”, ale stan depresyjny, czy stan lękowy bywa trudny do „ogarnięcia”. Najczęściej z takiego stanu trudno jest się podźwignąć samodzielnie, bo z każdym dniem jakby człowiek „zakopuje się” w nim coraz głębiej. Nie oznacza to, że od razu potrzebna jest jakaś terapia. Zwykle przydałby się ktoś, kto by był, kto by wysłuchał, kto by spojrzał ja daną sytuację ze swojej perspektywy i powiedział coś w stylu, że „świat się na tym nie kończy, że jest tyle możliwości, żeby poukładać w swoim życiu coś na nowo”. Problem polega jednak na tym, że dzisiaj bardzo trudno znaleźć w swoim otoczeniu kogoś takiego. Są niby social media, są różne grupy wsparcia i tematyczne. Mimo to w takich miejscach można kontaktować się z kimś, przed kim ktoś z problemem nie będzie się zwierzać ze swoich trudności, z jakimi się mierzy lub próbuje, lub w ogóle nie stara się ich w sobie „rozwikłać”. Dlaczego? Ponieważ media społecznościowe kreują pewien trend - trzeba być na nich happy. Tylko na chwilę można dodać emotikonkę w tylu „smutna buźka z łezką”, a już za chwilę trzeba wrócić do bycia szczęśliwym. Parcie na większe grono znajomych i liczbę polubień wyklucza opcję bycia nieszczęśliwym, bo nikt nie będzie śledzić takiego profilu. Ludzi smutnych prawdopodobnie uważa się za nieudaczników, za osoby nudne i marudne, które wiecznie tylko narzekają i roztaczają wokół siebie specyficzną, nie najlepszą aurę. Są tacy, którzy zaraz śpieszą z pomocą - starają się pocieszyć, a inni idą o krok dalej i osobie smutnej na social mediach… próbują sprzedać jakiś produkt. Wszak osoba smutna powinna chwycić się każdej deski ratunku, jaka tylko się pojawi, ale czy to faktycznie może pomóc? Raczej można mieć co do tego poważne wątpliwości… Istnieje zawsze cień nadziei, że osoba, u której utrzymuje się pewien stan emocjonalny, zabrnie w nim tak daleko, że jej życie na tyle „rozłoży się na czynniki pierwsze”, że w końcu będzie zmuszona je uporządkować. Może to jednak nie nastąpić zbyt szybko, dlatego tak ważne jest, by budować z ludźmi szczere relacje, w których każdy ma prawo do swoich emocji i do bycia akceptowanym, takim jakim jest. O wiele łatwiej wtedy nie wpaść w tak zwanego „doła”, który z czasem może przeobrazić się w poważne schorzenie emocjonalne typu depresja, czy nawet problemy natury psychicznej. Jak się dzisiaj czuję? Czy można w kilku słowach odpowiedzieć sobie na pytanie, jak ktoś się czuje danego dnia? Skoro emocja trwa dosłownie chwilę, nie można powiedzieć, że ktoś dzisiaj czuje się dobrze. Po pierwsze dzień się jeszcze nie skończył, a po drugie ktoś mógłby dopytać „czujesz się dobrze, ale w związku z czym?” Świat jest dzisiaj jak taki patchwork. Z jednej strony ktoś może czuć się dobrze pod względem fizycznym, bo nic mu nie dolega, żadne schorzenie chorobowe. Z drugiej zaś może czuć się źle, bo ma wrażenie, że ludzie w jego środowisku go np. nie akceptują. Trudno jest tak naprawdę udzielić prostą i jednoznaczną odpowiedź na tak ogólnie postawione pytanie. Człowiek okazuje się być bardziej skomplikowany, niż mogłoby się wydawać. Czy emocje są ważne? Nieraz gdyby nie emocje, można by nie wiedzieć, jaki ma się do czegoś stosunek. Ponadto emocja „informuje” czasem, czy człowiek jest z gatunku tych mniej lub bardziej wrażliwych, np. na cierpienie i krzywdę innych istot - ludzi i zwierząt, a nawet roślin. Zatem emocje są ważne, ponieważ dostarczają właśnie takich istotnych spostrzeżeń dotyczących ja danej osoby. Z drugiej strony emocje są pewnym wyładowaniem, trochę jak w fizyce wyładowuje się np. bateria. Ktoś czuje, że jak czegoś z siebie nie wyrzuci, to chyba eksploduje. Można to więc nawet porównać do wyrzutów energii ze Słońca. Co najgorsze, wciąż zdarzają się takie przypadki, że traktuje się emocje jak czyjąś osobowość, jak wyraz pewnych wartości. Jest to raczej błędne przekonanie, ponieważ „kręgosłup moralny” danej osoby nie składa się z emocji, a z przekonań i pewnej filozofii życiowej. Filozofii tej mogą oczywiście towarzyszyć jakieś emocje, na ogół dobre, bo każdy stara się zwykle budować taki swój świat wartości, w którym czuł by się jak najlepiej. Jak kontrolować emocje? Czy w ogóle warto kontrolować swoje emocje? W dzisiejszym świecie chyba coraz mniej osób zadaje sobie takie pytanie. Bo brak kontroli nad emocjami uznaje się za infantylizm. Jak ktoś jest emocjonalny to musi być niedojrzały emocjonalnie. Czy faktycznie tak jest? Jeśli ktoś cierpi, to czy będzie mógł ze spokojem powiedzieć, że właśnie dzieje mu się krzywda, np. jak lektor czytający audiobooka? Oczywiście neguje się nie każde emocjonalne zachowanie - przede wszystkim to negatywne typu wybuch złości, frustracji, rozczarowania, pretensji, itp. Co najgorsze, tłumiąc w sobie te emocje, nie dając im ujścia, można doprowadzić się do poważnych zaburzeń emocjonalnych, a nawet psychicznych. Wystarczy tylko wyobrazić sobie taką sytuację, że ktoś dzień w dzień rozczarowuje w swojej pracy, bo np. nie osiąga satysfakcjonujących wyników. Dzieje się tak dlatego, bo hipotetycznie inni się znają, a taka osoba jest zupełnie nowa. Co w takiej sytuacji, kiedy ktoś dzień po dniu chodzi poirytowany i sfrustrowany? Któregoś dnia po prostu wybuchnie i zrobi coś złego, np. rozwali coś w swojej pracy, przykładowo rzuci krzesłem o ścianę, czy coś w tym stylu, dając ujście w końcu swoim emocjom. Czy jest to jedyny możliwy scenariusz? Oczywiście, że nie. Najlepiej, jakby ktoś, kto czuje, że np. ocenia się go, czy postrzega niesprawiedliwie, mógłby wyrazić swoją opinię na ten temat i podzielić się swoim punktem widzenia. Potrzeba jest więc odpowiednia komunikacja tego, jak ktoś widzi daną sytuację ze swojej perspektywy, a dzisiaj coraz rzadziej znajduje się czas na to, by wysłuchać i zrozumieć albo znaleźć jakieś dobre rozwiązanie. Są również takie chwile, kiedy wybuch emocjonalny jest nieunikniony. Jedną z takich sytuacji jest rozmowa kwalifikacyjna - potencjalny przełożony „wyciska kandydata jak cytrynę” w czasie procesu rekrutacji, a na koniec mówi mu, że go nie zatrudni. W dodatku aplikant „jest zawieszony w próżni”, ponieważ musi czekać na decyzję, zanim będzie mógł podjąć angaż w innej firmie, czy „składać swoje papiery” gdzie indziej. Tak samo można być sfrustrowanym, gdy po iluś latach pracy w danym zakładzie z dnia na dzień otrzymuje się wypowiedzenie bez żadnego słowa wyjaśnienia. Jak wtedy sobie poradzić z nieodpartą chęcią „zrobienia czegoś głupiego”? Czy dojrzałość emocjonalna wystarczy, jeśli przed daną osobą rysuje się widmo życia na ulicy, bo ma niespłacony kredyt i jest bardzo wątpliwe, że znajdzie z dnia na dzień angaż gdzieś indziej? Co np. w takiej sytuacji można zrobić, żeby opanować „swoje nerwy”? Najlepiej być po prostu przygotowanym na taką ewentualność już wcześniej. Pracując w danym miejscu pracy warto mieć zawsze „oczy i uszy szeroko otwarte”, żeby „czuć pismo nosem”, czy idą jakieś kłopoty, czy nie. Poza tym opłaca się cały czas podnosić swoje kwalifikacje zawodowe, bo wtedy istnieje jednak mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś zostanie zwolniony. Jest też wówczas szansa, że uda się znaleźć pracę w innym zawodzie, jeśli ktoś nie skupia się wyłącznie na jednej specjalności, w jakiej osiągnął pewien poziom biegłości. Natomiast jeśli ktoś nie otrzymał pracy, powinien zrobić wszystko, co w jego mocy, żeby dowiedzieć się, dlaczego odrzucono jego kandydaturę. W ten sposób być może uniknie pewnych błędów przy kolejnej próbie otrzymania zatrudnienia i znajdzie tę pracę szybciej, niż mogłoby się wydawać. Najczęściej brakuje takiego porozumienia na koniec, przez co pozostaje tylko frustracja i składanie CV z takim samym efektem, jak poprzednio. Może się też okazać, że ktoś ma albo za duże mniemanie na temat swoich umiejętności potrzebnych, by wykonywać daną pracę. Może być też odwrotnie - aplikant ubiega się o stanowisko, na którym wystarczy posługiwać się tylko prostym edytorem tekstowym, a nie jeszcze Photoshopem, czy programem typu CAD do tworzenia drobiazgowych projektów w trójwymiarze. Postrzeganie JA na trzech poziomach Powyższą sytuację można opisać, odnosząc się do JA, czyli do świadomości własnej osobowości. Są naukowo wyszczególnione trzy takie poziomy: dziecko, dorosły i rodzic. Ktoś ubiega się o daną pracę, bo ją chce i tutaj odzywa się JA z poziomu dziecka. Mówiąc o JA z poziomu dorosłego, można spojrzeć na tę sytuację, że ktoś ubiega się o tę pracę z określonych powodów, np. żeby było go stać na życie. Natomiast JA z poziomu rodzica sprawia, że ktoś nie wie, czy ta praca jest na pewno dla niego. Włącza się bowiem np. takie myślenie, czy nie za dużo będą wymagać, czy ma się odpowiednie kwalifikacje zawodowe, czy dana osoba będzie w stanie podołać pod względem dyspozycyjności i co będzie, jeśli się wyda, że brakuje pewnych zdolności? Można więc powiedzieć, że JA dorosłego stara się utrzymać równowagę między JA dziecka i Ja rodzica. Krótko mówiąc, co ktoś będzie w stanie poświęcić, żeby pozostać w swojej strefie komfortu. Może się okazać, że praca będzie satysfakcjonująca, jeśli wykluczy się z poziomu JA dorosłego najwyższe wynagrodzenie, którego spodziewa się ktoś z poziomu JA dziecka i ktoś zmotywuje się, by np. nie spóźniać się do pracy z poziomu JA rodzica, żeby spełniać priorytetowe wymagania na danym stanowisku pracy. Emocje wypisane na twarzy - czy aby na pewno? Dzisiaj do głosu dochodzi tak zwana mowa ciała. Czy jest to słuszne? Nie do końca, ponieważ każdy reaguje na swój sposób. Jednak osoba będzie np. krzywić się, bo zjadła coś kwaśnego, a inna dlatego, że coś się jej przypomniało i wraz z tą myślą wrócił sposób odczuwania tamtej chwili. Ponadto człowiek jest bardziej skomplikowany i zwykle nie towarzyszy mu tylko jedna emocja, ale cały zestaw. Ktoś może być nie tak bardzo szczęśliwy, jak się spodziewał, więc jest trochę szczęśliwy i trochę rozczarowany i trochę przez to nieszczęśliwy. Tak może się czuć ktoś, kto usłyszał, że wygrał w Lotto, a w punkcie okazało się, że… to pomyłka, że tylko „trójka” się trafiła. Niedawno też pojawiło się „w obiegu” hasło „przebodźcowanie”. Co ono oznacza? Że na daną osobę wpływa wiele różnych czynników, które wywołują wiele nieraz odmiennych reakcji. Wystarczy nieraz przejrzeć wiadomości określonego dnia, które są dostępne na dowolnym portalu informacyjnym. Obok newsów ekonomicznych są wiadomości sportowe, a obok nich reklamy, które krzyczą „kup mnie”, a jeszcze gdzieś pomiędzy tym ogłoszenia dotyczące zbiórek charytatywnych, czy nawet wiadomości o tym, że ktoś odszedł tego dnia. I jak odpowiedzieć po przeczytaniu wszystkich tych treści, jak ktoś się czuje w tym momencie? Zwykle są takie informacje, które „wybiją się” nad inne, niemniej emocje „zaczynają się ze sobą łączyć” niczym atomy, tworząc jakiś zupełnie nowy łańcuch połączeń emocjonalnych. Trudnych do zinterpretowania. Niektórzy też mogą reagować zupełnie inaczej niż większość i stąd też biorą się problemy ze zrozumieniem czyjegoś zachowania, jeśli emocje traktuje się behawioralnie. Pojęcie szczęścia Czym jest szczęście? To jedno z tych pytań, które ludzie zadają sobie od pokoleń. Dla jednych szczęście może być brakiem nieszczęść. Dla innych szczęście może być wynikiem matematycznym, gdy uda się dodać do siebie pewne cele i marzenia, by udało się osiągnąć to, co jest dla kogoś ważne. Autorka „Emocje zadbane i masz wyjeane. O trudnej sztuce radzenia sobie z emocjami” przekonuje zaś, że: „[…]Nie ma drogi do szczęścia, to szczęście jest DROGĄ”. I zgadzam się z tym absolutnie. Bo nie dążenie do szczęścia jest tym, co powinniśmy jako ludzie robić, zdobywając kolejne szczeble kariery, osiągając cele, sukcesy, ale właśnie istotą jest poczucie szczęścia tu i teraz — uczenie się właśnie tej miłości do siebie, tego bycia szczęśliwym tak po prostu samemu ze sobą. A wtedy te wszystkie pozostałe rzeczy (sukcesy, cele) są realizowane przy okazji. Gdy odwrócicie sobie kolejność, poczujecie, o czym tu piszę.” Wszystko było by Ok, mówiąc kolokwialnie, gdyby tylko „tu i teraz” dla każdego było rajem na Ziemi. Niestety tak nie jest. Czy można być szczęśliwym mimo to, że teraz ma się trudną sytuację i robi się coś, z czego ktoś nie jest do końca zadowolony? Tylko wtedy, jeśli wie lub jest przekonany, że jego praca ma jakiś głębszy sens i że coś się w końcu odmieni w jego życiu na lepsze któregoś dnia. W przeciwnym razie może być trudno robić coś z poczuciem szczęścia. Nie zawsze też można sobie wytłumaczyć swoje obecne położenie, jako tymczasowe i że będzie lepiej lub „po polskiemu”, że jakoś to będzie. Stare porzekadło mówi, że „nadzieja umiera ostatnia”, więc może dopóki jest nadzieja, dotąd człowiek będzie się starać. Tylko czy cały ten proces starań mógłby określić jako szczęście? To zależy, np. od tego, czy w efekcie nie straci zdrowia albo innych ważnych dla niego elementów w jego życiu, np. drogiej przyjaźni, czy w ogóle kontaktów z ludźmi. Są też działania dobre i złe, więc lepiej czasem, żeby ktoś nie był szczęśliwy jak np. miałby zajmować się zabijaniem zwierząt, pracując w ubojni. Można oczywiście spojrzeć i na takie działanie z szerszej perspektywy, że zwierzęta są schorowane albo że mięso jest potrzebne. Niemniej w takiej sytuacji nie sposób doszukać się tak naprawdę większych pozytywów. Nieraz okazuje się, że człowiek który doświadcza takich przeżyć, jak zabijanie zwierząt, może w przyszłości kategorycznie zaniechać pewnych nawyków u siebie. Może przestać jeść mięso, może patrzeć na zwierzęta inaczej niż np. członkowie jego rodziny, może też stać się wrakiem człowieka i traktować istoty żywe, jak produkty tworzone na potrzeby masowej konsumpcji. Prawdopodobnie jedynie sadyści mogliby czerpać radość i czuć się szczęśliwi, gdyby mieli pracować w takim charakterze. Szczęście a styl życia Być może bliżej do szczęścia tym, którzy wiedzą, w jaki sposób dbać o siebie. Jak zapewnić sobie poczucie komfortu, które dla każdego może oznaczać coś innego. Katarzyna Czyż zwraca uwagę w swojej publikacji na to, jak ważna jest prawidłowa dieta i troska o zachowanie sprawności fizycznej. Faktycznie, objadanie się może prowadzić najpewniej do otyłości, jeśli ktoś objada się np. chipsami, a nie kalafiorem, czy arbuzem. Ponadto zbilansowana dieta wydaje się być lepsza od ubogiej w pewne pierwiastki i minerały. Pod warunkiem, że dostarcza się ją w produktach, które nie wywołują alergii lub złego samopoczucia. Ważne jest też to, by umiejętnie łączyć ze sobą żywność, a także wiedzieć, czy jeść np. jabłka przed obiadem, czy po obiedzie. Życie się skomplikowało bez dwóch zdań. Doszły pewne ograniczenia i nakazy, m.in. związane ze zmianą klimatu, czy z zanieczyszczeniem powietrza. Uprawianie sportu przestaje już kojarzyć się wyłącznie z dotlenianiem szarych komórek i produkowaniem endorfin, hormonów szczęścia. Im więcej przebywa się na świeżym powietrzu, tym większe jest prawdopodobieństwo, że można się nałykać większej ilości mikroplastiku, którego nie widać „gołym okiem”. Do tego dochodzi jeszcze wysoka zawartość CO2 w powietrzu, smogu itp. Przez co osoby aktywne fizyczne, uprawiające np. jogging na zewnątrz, mogą któregoś dnia poczuć się źle zamiast „super fit”. Czy pozostaje więc już tylko siłownia albo wygospodarowanie miejsca na sport w swoim domu lub mieszkaniu? Są takie rejony, gdzie można spodziewać się w miarę dobrego stanu atmosfery, ale i takim wskaźnikom nie do końca można wierzyć. Jak wiadomo, powietrze cały czas się przemieszcza, więc prawdopodobnie nie ma czegoś takiego, jak dobre warunki atmosferyczne pod względem mniejszej zawartości różnych zanieczyszczeń. Prawda jest też taka, że jeśli ktoś lubi ćwiczyć, to nic go przed tym nie powstrzyma i na wszelkie ograniczenia znajdzie jakąś odpowiedź. Można dbać o swoje ciało, mając do dyspozycji minimum dostępnej przestrzeni. Trzeba tylko pamiętać, żeby nie przeciążać swojego organizmu i nie ćwiczyć przez dwie godziny jednego dnia i przez pozostałych sześć ani przez pół minuty. Jeśli natomiast ktoś długo nie ćwiczyć i chciałby do tego wrócić, warto najpierw obserwować swoje ciało, by wiedzieć, na jak duży wysiłek można sobie pozwolić. Ostatecznie ćwiczenia mają usprawniać czyjeś życie, zamiast sprawiać, że po dawce różnych powtórzeń ktoś nie jest w stanie wrócić do swoich codziennych zajęć. Życie według schematu Rano śniadanie, potem praca, potem lunch, potem kolejne zadania zawodowe, a następnie dom, obiad, jakiś film, rozmowa z najbliższymi przy kolacji i jeszcze parę minut dla siebie przed snem. Tak mógłby wyglądać czyjś codzienny tryb życia. Pytanie tylko, czy każdy czułby się szczęśliwy lub usatysfakcjonowany, gdyby jego grafik tak właśnie wyglądał… Trzymanie się schematów bywa pomocne, gdy ktoś chciałby „wrócić do siebie”, jeśli gdzieś „po drodze” się pogubił. Niemniej są takie osoby, które świetnie czują się bez kontrolowania swojego życia i „odbywania” go według prawideł zapisanych w kalendarzu. Niektórzy lepiej funkcjonują, kiedy mogą być spontaniczni, kiedy nie wiedzą, jakie działania będą do końca podejmować danego dnia i jak ten dzień może ich zaskoczyć m.in. z tego powodu. Warto pamiętać, że każdy dzień jest inny, pomimo tego, że co tydzień jest poniedziałek, wtorek, środa, czwartek, piątek, sobota i niedziela. Dlaczego w środy hipotetycznie zawsze trzeba np. robić pranie, a w sobotę iść na zakupy? Na dłuższą metę życie według schematu sprawia, że ktoś zamyka się w swojej skorupie i nie dopuszcza do siebie już niczego spoza kręgów, w jakich się obraca. Trzeba nieraz wykazać się potężną siłą woli, żeby wykrzesać z siebie odrobinę więcej chęci, by każdego dnia odnajdywać coś, czym można się zachwycić, wynurzając na chwilę głowę ze swojego „od do” zapisanego w grafiku. Jak sobie radzić z...? Wypadałoby radzić sobie z emocjami. W przeciwnym razie człowiek zaczyna nieco „dziwaczeć” i np. zaczyna obgryzać paznokcie, będąc już w wieku daleko bardziej zaawansowanym niż wczesne lata młodzieżowe. Czasami trzeba dać tym emocjom sobą „zawładnąć”, żeby mogły „stracić nieco na sile”. Jeśli ktoś jest smutny, bo ma wyraźny powód, nie można po prostu powiedzieć „rozchmurz się”, bo to nic nie da. Czemu skupiać się na smutku, łatwiej to zobrazować, gdy weźmie się pod uwagę radość. Gdy ktoś powie coś śmiesznego, co dla kogoś będzie mega przezabawne, rozbawiony będzie śmiać się tak długo (i głośno), aż nie spadnie z krzesła i oczy nie zaczną łzawić, a brzuch nie zacznie boleć. Może i nawet wtedy wciąż jeszcze nie będzie mógł przejść na tym, co usłyszał „do porządku dziennego”. Ze smutkiem jest podobnie, tylko że w tym przypadku warto na ogół nie poddawać mu się całkiem biernie. O ile radość raczej krzywdy nie zrobi, o tyle smutek już może ją wyrządzić. Wystarczy, że ktoś ze smutku straci apetyt i przestanie jeść. Dobrym sposobem zwykle na złagodzenie ostrego smutku jest próba przekierowania uwagi na coś innego. Będąc smutnym, można jednocześnie zaangażować się w jakieś zajęcie, które kiedyś było dla kogoś fajne. Można dać się smutkowi „rozgrywać w sobie”, a przy tym jednocześnie coś robić, zamiast być „jak jałowa ziemia”. Najgorsze chyba, co można zrobić, to pozwolić, żeby smutek na dobre „się rozpanoszył”, czyli po prostu przyzwyczaić się do niego. „Zajadanie” smutków nie jest więc zwykle najlepszym pomysłem. Warto mimo wszystko stawiać sobie w życiu jakieś cele, które są realne i które można potraktować jako swego rodzaju cegiełkę, pozwalającą zbudować coś większego. Oglądanie bezmyślnie telewizji też nie pomaga, a tak naprawdę sprawia, że życie ma jakby coraz mniej do zaoferowania. Zerojedynkowość - pomaga, czy szkodzi? Czarne jest zawsze czarne, a białe jest zawsze białe i czarne jest zawsze złe, a białe jest zawsze dobre. A może jeszcze inaczej: coś jest kategorycznie czarne albo coś jest na 100% białe. To jest właśnie ta słynna zerojedynkowość, czyli próba ocenienia czegoś w sposób dosadny. Życie bywa nieraz bardziej skomplikowane, a nie każdy wie wszystko, co jest związane z daną sytuacją, żeby mógł wypowiedzieć się w pełni świadomie. Przykładowo to, że ktoś potnie dywan jest złe samo w sobie, bo go zniszczy. Jednak gdyby osoba, która wydaje taki werdykt wiedziała, że ktoś pociął dywan, bo chciał zrobić z tych skrawków prezent dla kogoś bliskiego, wtedy jej podejście mogłoby się zmienić. Wciąż dywan nie nadaje się do użytku, ale powstanie z niego coś, z czego ktoś się prawdopodobnie ucieszy. Tym bardziej można zacząć się zastanawiać, czy ktoś postąpił źle, jeśli dywan był już mocno wytarty i praktycznie nie spełniał wszystkich swoich pierwotnych właściwości. Złe byłoby to wtedy, gdyby ktoś pociął nie swój dywan i również nie dywan niczyj i nie uzyskałby zgody na to, że może go potraktować w ten sposób. Złe by się to okazało także wtedy, gdyby ktoś nie wiedział, czy uda mu się ze skrawków zrobić prezent, jaki sobie wymarzył, że zrobi albo jego plan „spaliłby na panewce”. Chyba że znalazłby dla tych ścinek inne zastosowanie, by nie marnować materiału. Pomimo tak przedstawionej sytuacji, wciąż można uznać cięcie dywanu za kontrowersyjne. Niemniej nie można powiedzieć, żeby było całkowicie złe lub zupełnie dobre. Zawsze ktoś może być niezadowolony, bo na ogół nie da się zadowolić wszystkich. Zatem, czy bycie zerojedynkowym pomaga w życiu, czy nie? Najczęściej takie podejście bywa krzywdzące, ponieważ ktoś, kto otrzyma na przykład kąśliwy komentarz pod swoim adresem, może sobie pomyśleć, że krytykant nie wie, jak jest naprawdę lub że nie jest w pełni doinformowany. Oczywiście są takie sytuacje, kiedy można wypowiadać się wyłącznie „na tak” lub „na nie”, potępiając np. działania zbrojne, jako ogólnie szkodliwe, przynoszące same straty i dalsze problemy, daleko bardziej dotkliwe, niż te, z jakimi trzeba się było mierzyć dotychczas. Niestety krytyka „boli” nieraz jak rozżarzony nóż wbity pod żebro. Dlatego wciąż trzeba pamiętać o tym, by tonować sposób, w jaki komunikuje się pewne treści i przekazy. Wciąż dzisiaj można „borykać się” z pojęciem hejtu, który jakby „wszedł na wyższy poziom”. Ludzie bowiem znaleźli sposób, jak można kogoś obrażać w dopuszczalny sposób pod względem towarzyskim i prawnym. Jednak, czy takie podejście ma na dłuższą metę sens? W końcu każdego może dosięgnąć podobny rodzaj krytyki i nie każdy będzie w stanie ją udźwignąć w sposób wzorowy. Zdecydowanie łatwiej wydawać sądy na czyjś temat, niż spróbować zrozumieć zaistniałą sytuację. Przez to, że dzisiaj ludzie są tak bardzo wymagający w stosunku do swoich relacji i ze względu na własne przekonania, niektórzy próbują dopasować się, by nie zostać odrzuconym. Nieraz w konsekwencji tak zwana dusza towarzystwa sama już do końca może nie wiedzieć, jakie są jej własne przekonania, skoro cały czas musi pamiętać o tym, żeby „nie odstawać”. Czy są dobre i złe emocje? Emocja sama w sobie nie może być ani dobra, ani zła. To czyn, który za nią idzie, może być odbierany pozytywnie albo negatywnie. Smutek nie jest zły, ponieważ „pozwala” wyrazić swój ból, stwarzając jakby idealne środowisko dla cierpienia, dając mu ujście w sposób subtelny. Natomiast agresja nie jest już emocją, a działaniem i jeśli ktoś taki jest, to prawdopodobnie ma albo za bardzo wybujałe ego, albo pod tą agresją kryją się jakieś inne emocje, z którymi ktoś nie potrafi sobie poradzić. Mogą to być emocje wynikające z położenia danej osoby, jeśli nie znajduje ona dla siebie żadnych dróg, które pomogłyby jej wybrnąć „znad przepaści”. Akceptacja emocji „Rzeczywistość wygląda jednak tak, że mało kto z nas tak naprawdę poświęca czas na to, by odkryć siebie i by być sobą. Poświęcamy czas na zarabianie pieniędzy, na spełnianie celów/marzeń, wychowanie dzieci… a poznanie siebie… „no przecież ja znam siebie” — powiecie! Naprawdę? To, czego potrzebujesz? To, co czujesz w danym momencie i co jest pod spodem tej emocji? I tak mogłabym mnożyć pytania… Czy aby na wszystkie znasz odpowiedź i rzeczywiście wdrażasz wnioski z nich płynące w swoim życiu. Co jest świadome, a co pod spodem?” Dzisiaj o wiele łatwiej mają ci, którzy mogą pracować i żyć w środowisku, w którym nie wywiera się zbytniego wpływu na to, jak ktoś powinien się zachowywać. Nieraz już nawet nie chodzi o to, żeby zachowywać się odpowiednio, czyli kulturalnie, ale żeby wyznawać wartości, jakie wpisują się np. w wartości miejsca, w którym się pracuje. Bywa to trudne, jeśli ktoś nie przepada za sportem, a w firmie cały czas organizuje się różne zawody, żeby z jednej strony integrować zespół, a z drugiej budzić w nim ducha rywalizacji. W takich sytuacjach, kiedy ktoś się zmusza do bycia „wyznawcą” pewnych zasad, może rodzić się frustracja. I co wtedy? Osoba ta może powiedzieć sobie, że ma prawo być sfrustrowana, bo przecież postępuje się nie fair w stosunku do jej własnych przekonań. Oczywiście nikt nie będzie wszczynać awantur z powodu gloryfikowania sportu w firmie, ale już z powodu braku tolerancji, czy przejawy dyskryminacji rasowej, czy płciowej jak najbardziej może powiedzieć, co o tym myśli. Nie zawsze udaje się wybrnąć z takiej sytuacji, by można było dalej wykonywać swoją pracę, jeśli atmosfera się popsuła. Nie każdy pracownik, czy przełożony wie, jak „przywrócić” nastrój do względnie przyjemnego dla obydwu stron. Tym bardziej jest to trudne, jeśli nie można porozmawiać na ważny temat w „cztery oczy”, a tylko i wyłącznie przed całym personelem. Przełożony może ostatecznie dojść do wniosku, że dana osoba najwyraźniej nie spełnia pokładanych w niej oczekiwań i trzeba poszukać na jej miejsce kogoś innego. Oczywiście emocje nie dotyczą przecież tylko i wyłącznie sfery zawodowej. Są też emocje, które ktoś przeżywa, gdy czegoś doświadcza poza pracą, a nieraz również poza domem. Ktoś może być nawet zaskoczony tym, jak odbiera pewne momenty, wpisujące się w jego życie. Akceptacja swoich emocji to prawdopodobnie pierwszy krok, jaki warto podjąć, by spróbować żyć w harmonii. Szkoda że dzisiaj tak mało jest czasu na przyglądanie się swoim odczuciom i na próbie zrozumienia, dlaczego coś przykuło uwagę i dlaczego wywołało taki, a nie inny odbiór. Próbując zgłębiać takie odczucia, poszerza się również zakres swojego postrzegania, a tym samym można stać się bardziej tolerancyjnym i świadomym. Jeśli bowiem okaże się, że pewne emocje „biorą się” z czyichś słabości, momentalnie można stać się bardziej wyrozumiałym względem słabości innych ludzi. Kilka słów o publikacji E-book pt. „Emocje zadbane i masz wyjeane. O trudnej sztuce radzenia sobie z emocjami” jest napisany w sposób przystępny, pomimo tego, że temat emocji porusza kwalifikowana psycholog, dr Katarzyna Czyż. Niekiedy wręcz można odnieść wrażenie, że jest za bardzo przystępny, czyli że jest w nim za dużo takich elementów, jakie wpisują się w media społecznościowe. Niemniej zawarta treść w tej publikacji może dać do myślenia. Jak sama pani Katarzyna wspomina, nie dla każdego szczęście oznacza dokładnie to samo. Dla jednych założenie rodziny będzie wyznacznikiem szczęścia, dla innych tworzenie jej będzie jakimś rodzajem szczęścia. Szczególnie jeśli można ją tworzyć z kimś, kogo się kocha, nawet jeśli taki związek nie budzi powszechnej akceptacji. Publikację można potraktować jako poradnik psychologiczny, albo jak swego rodzaju zeszyt ćwiczeń. Wewnątrz znajduje się wiele zadań i pytań, które powinny w jakimś stopniu lepiej rozumieć to, co się czuje i jak to określić. Stąd już tylko jeden krok do komunikowania, jak ktoś się czuje względem danej sytuacji. Nieraz trudno wyjść z rozmową na taki temat samemu, jeśli nie prowadziło się dotychczas takiej praktyki. Na szczęście autorka zachęca swoich czytelników, by podzielili się swoimi odczuciami i wątpliwościami, gdyby takie się pojawiły po przeczytaniu lub próbie zgłębiania swoich emocji.
-
Recenzja: Facebook.com/ksiazkioczamimezczyzny Piotr Buczyński
Recenzja dotyczy produktu typu: ksiązka drukowanaZatrzymajmy się na chwilę i porozmawiajmy o trudnej sztuce radzenia sobie z uczuciami. Temat dość bardzo ważny w dzisiejszych czasach. Patrząc na to co się dzieje w koło nas powinniśmy zadbać o nasze emocje. W końcu nasze zdrowie psychiczne też jest bardzo ważne jednak niestety często o tym zapominamy w tym biegu. Nie jest to nasze pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Na naszym koncie możecie znaleźć recenzję książki „Miej wyjene, będzie Ci dane” która skradła nasze serce. Już sama okładka książki bardzo mocno przyciąga uwagę. Jednak my po nią sięgnęliśmy w ciemno bo wiedzieliśmy że autorka przygotowała dla nas kolejną wielką dawkę wspaniałej wiedzy którą będziemy wykorzystywać w swoim codziennym życiu. Zazwyczaj jest tak że na co dzień doznajemy wiele emocji czy to w domu czy też w pracy. Jednaj jak sobie radzić ze strachem, złością, smutkiem a nawet zazdrością? Czy zastanawialiście się kiedykolwiek co zrobić aby w końcu na naszych twarzach pojawiał się uśmiech a w głosie aby w końcu zawitał święty spokój? Najpierw musimy zacząć od siebie. Spróbować zrozumieć siebie i zacząć się dogadywać z samym sobą. Tego właśnie próbuje nas nauczyć autorka w swojej książce. Przeprowadza nas przez wiele emocji które z każdą kolejną stroną rozumiemy jeszcze bardziej. Dzięki tej książce staramy się powoli zrozumieć samych siebie. W książce znajdują się świetne ćwiczenia które jeszcze bardziej pomogą nam zrozumieć ten temat. Autorka porusza bardzo trudny temat a mianowicie inteligencji emocjonalnej. Jednak stara nam się w swojej książce przedstawić go w tak prosty i zrozumiały sposób aby wynieść z tej książki jak najwięcej dla siebie. Dzięki tej książce naprawdę nauczycie się dużego dystansu do wielu rzeczy. Chcielibyśmy podziękować autorce za bardzo dużą dawkę wiedzy, motywacji ale również inspiracji którą będziemy wykorzystywać w swoim życiu zawodowym jak i prywatnym. Dziękujemy za to że w tej książce mieliśmy napisane wszystko czarno na białym nie było w niej owijania w bawełnę. Dzięki temu książka jest bardzo autentyczna. Od dziś zaczynamy najpierw od siebie. To my będziemy rządzić naszymi emocjami a nie emocje nami. Bo jak sama autorka mówi „I o to w życiu chodzi”. Cieszmy się życiem i nie przejmujmy się rzeczami na które nie mamy wpływu. Pamiętajcie jedną zasadę „Emocje zadbane i masz wyjene” Pani Kasiu jeszcze raz gratuluję i do zobaczenia!
-
Recenzja: KetoReva.pl Sztuba Sabina
Recenzja dotyczy produktu typu: ksiązka drukowana"Emocje zadbane i masz wyjene" to książka autorstwa dr Katarzyny Czyż, psycholog i doktor nauk prawnych. Na samym wstępnie autorka opisuje cały proces powstawania książki. Ze wstępu dowiemy się jak wyglądał proces wydawniczy oraz jakie perypetie przeszła okładka. Układ tekstu jest nieco inny niż większość książek. Tekst wydrukowano w formie dwóch kolumn. Muszę przyznać, że tak opracowaną książkę czyta się bardzo szybko i sprawnie. Książka ma prosty język, nie przytłacza nas naukowym słownictwem. Jest bardzo lekka w odbiorze i przyjemnie się ją czyta. Znajdziemy w niej wiele przykładów z życia wziętych, ale także naukowe źródła na dole stron. Zawsze cenię naukowe podejście, więc bardzo się cieszę, że tutaj pozycja nie została pozbawiona naukowego charakteru. Jedyne z czym nie do końca mogę się zgodzić to podejście dietetyczne. Owszem zgadzam się z tym, że możemy mieć przesadne podejście do tematu "fit". Jednak... Autorka zwraca uwagę na fakt, iż dieta ma dawać przyjemność. Twierdzi, że jeśli mamy ochotę coś zjeść to zjedzmy. Ale tak naprawdę główna rola żywienia to odżywienie naszego organizmu, a nie dostarczanie przyjemności i każdy z nas powinien mieć tego świadomość. Znane są nam przypadki, gdy przyjemność nad jedzeniem przeważa zdrowie (zaburzenia odżywiania). Myślę, że autorka powinna tutaj mocniej zaakcentować rolę żywienia wobec zdrowia człowieka skoro już mimochodem porusza ten temat. Podoba mi się też to jak książka zachęca nas do pracy własnej, do przemyśleń i prowadzenia notatek. Można wymazać gumką odpowiedzi i raz jeszcze do niech wrócić, zapisać i raz jeszcze przeanalizować pewne sprawy. Podsumowując: Książka z pewnością jest warta uwagi. Szczególnie jeśli oczekujemy od psychologicznej pozycji lekkości i sprawności w czytaniu. Nie jest to łatwe, aby osiągnąć taki styl w tego typu dziedzinie nauki. Minusy: Jakoś nie pasują mi tutaj gdzieniegdzie wstawione emotikony ":)". Nie przemawia też do mnie tak ostra okładka, ale wiem, że to zabieg marketingowy. Książka ma przyciągać uwagę i z pewnością przyciąga. Nie do końca też zgadzam się z podejściem autorki dotyczącym diety. Plusy: Jak wspomniałam książka jest lekka w odbiorze. Ale jednocześnie zachęca czytelnika do pracy własnej. Na plus również zasługuje układ tekstu (naprawdę świetnie się taki styl czyta). Moja ocena: 9/10
-
Recenzja: http://www.booksmylove.pl/ Małgorzata Pałka
Recenzja dotyczy produktu typu: ksiązka drukowanaEmocje nieodłączny element naszej egzystencji. Ale czy faktycznie umiemy sobie z nimi poradzić, czy umiemy je nazwać, pozwolić im żeby były w naszym życiu? W dużej części społeczeństwa tak zwane złe emocje są wypierane, zagłuszane. Robi się wszystko aby ich nie poczuć, nie zobaczyć. "Złość piękności szkodzi" czy "Chłopaki nie płaczą" to znane hasła, które chociaż raz w życiu każdy z nas słyszał. Katarzyna Czyż w swojej książce "Emocje zadbane i masz wyjebane" przedstawia nam różne emocje, pokazuje, że są one dobre, potrzebne i jak sobie z nimi radzić. Pokazuje, jak można emocje rozpoznać dzięki naszemu ciału. Nasze zaopiekowanie emocjami np. złością, radością, frustracją, strachem jest bardzo ważne i potrzebne do zdrowego funkcjonowania. A Ty umiesz nazwać, rozpoznać swoje emocje i o nie zadbać?
-
Recenzja: vaconafa Pańczyk Luiza
Recenzja dotyczy produktu typu: ksiązka drukowanaKontrowersyjny tytuł książki "Emocje zadbane i masz wyjene" zdecydowanie przyciąga wzrok, a "dr" przed nazwiskiem autorki tylko zachęca do sięgnięcia. Jednakże czego dowiemy się na samym początku książki to to, że Pani dr Katarzyna Czyż jest doktorem nauk prawnych. Niech Was to nie zniechęci, choć pewnie jak i u mnie obudzi się pewien sceptycyzm i z lekką dozą wątpliwości czytać będziecie dalej. Autorka skończyła studia na kierunku psychologii, jak sama nadmienia, że były to studia pięcioletnie, a nie studia podyplomowe. Zatem wiedząc już, że Pani Doktor wie o czym pisze możemy po wstępie przejść dalej do pierwszego rozdziału. Tam dowiemy się jak to wszystko się zaczęło. Później w rozdziale drugim poznamy siedem kroków jak sobie radzić z emocjami. Ja ich przybliżać nie będę bo nie po to są recenzje by zdradzić wszystko co w książce się znajduje ale by zasiać ziarno ciekawości i zachęcić do sięgnięcia po książkę. Zdecydowanie jest to solidnie napisana książka, którą jak już chcemy kategoryzować to jest poradnikiem, bo w końcu radzi i podaje cały przepis jak sobie z danym zagadnieniem poradzić. Mi osobiście bardzo podoba się sposób w jaki książka została wydana. Dostajemy miejsce na zapiski i graficznie jest miła dla oka. Może ten kolor pomarańczowy za bardzo do mnie nie przemawia bo kojarzy mi się bardziej z brakiem opanowania niż spokojem, ale wykorzystanie go dla podkreślenia pewnych treści w książce czy pytań, bardzo mi się spodobało. Każdy chce odczuwać spełnienie i wewnętrzną harmonię, ja mam nadzieję, że dzięki tej książce mi się to uda. Jest to jedna z takich książek, do których zaglądamy niejednokrotnie w trakcie naszego życia. Ciekawa jestem jak zmienią się moje myśli i czy odpowiedzi, jakie udzielę na zadane w niej pytania za jakiś czas, będą inne czy wciąż w takim samym tonie. Osobiście Wam polecam tą książkę.
-
Recenzja: pablo_jacob1012 Sochacki Paweł
Recenzja dotyczy produktu typu: ksiązka drukowanaMało jest tak dosłownych i dobrze napisanych poradników psychologicznych na rynku jak ten! Już sam tytuł „Emocje zadbane i masz wyjene”, czyli o trudnej sztuce radzenia sobie z uczuciami to wzbudza kontrowersje i przykuwa uwagę. Procedurę wymyślania tytułu, zarówno jej pierwszego bestsellerowego poradnika „Miej wyjene, będzie Ci dane” jak i tego autorka wyjaśniła już na wstępie książki. Dr Katarzyna Czyż zaskoczyła mnie swoją szczerością oraz świetnym piórem. Jej porady oraz poruszane tematy dają do myślenia i łatwo wyciąga się z nich wnioski. Każdy rozdział opatrzony jest miejscem do pracy, czyli stroną na wykonanie zadań polecanych przez autorkę. W książce znajdziemy też wiele ciekawych rozdziałów, m.in. jak dogadać się ze swoimi emocjami, jak widać emocje na naszym ciele czy jak nakarmić swoje emocje. Autorka opracowała również siedem kroków radzenia sobie z emocjami i w ciekawy sposób je opisała. Po poczytaniu książki znacznie łatwiej nam będzie nam się zatrzymać i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy to nasze emocje mają rządzić nami, czy to my mamy nimi rządzić?
Szczegóły książki
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-8093-6, 9788328380936
- Data wydania książki drukowanej:
- 2022-01-26
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-9122-2, 9788328391222
- Data wydania ebooka:
-
2022-01-26
Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@onepress.pl.
- ISBN Audiobooka:
- 978-83-283-9145-1, 9788328391451
- Data wydania audiobooka:
-
2022-01-26
Data wydania audiobooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@onepress.pl.
- Format:
- 158x235
- Numer z katalogu:
- 152191
- Książka w kolorze:
- Tak
- Rozmiar pliku Pdf:
- 6.5MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 4.0MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 8.5MB
- Rozmiar pliku mp3:
- 331.1MB
- Pobierz przykładowy rozdział PDF
- Zgłoś erratę
- Kategorie:
Motywacja
Rozwój osobisty
Spis treści książki
- Krok 1. Zrozum emocje, to, co jest pod spodem (52)
- Strach - lęk (67)
- Złość - frustracja (85)
- Smutek (96)
- Zazdrość - zawiść (105)
- Radość - szczęście (108)
- Krok 2. Zobacz emocje - jak widać je w Twoim ciele? (162)
- Krok 3. Dogadaj się ze swoimi emocjami (165)
- Krok 4. Poczuj emocje (174)
- Krok 5. Miej wyjebane, a czuć Ci będzie dane (178)
- Krok 6. Nakarm swoje emocje (184)
- Krok 7. Zaprzyjaźnij się ze swoimi emocjami (188)
Wstęp (9)
ROZDZIAŁ 1. Jak to się zaczęło? (17)
ROZDZIAŁ 2. 7 kroków radzenia sobie z emocjami (51)
Onepress - inne książki
-
W tej książce znajdziesz wszystkie informacje, które są Ci potrzebne do stworzenia środowiska sprzyjającego tworzeniu innowacyjnych rozwiązań. Dowiesz się, jak dostrzegać i wykorzystywać naturalne talenty każdego członka zespołu. Zapoznasz się z szeregiem praktycznych wskazówek, dzięki którym zid...
Decyzyjni. Jak zwykli ludzie kreują niezwykłe produkty Decyzyjni. Jak zwykli ludzie kreują niezwykłe produkty
(41.40 zł najniższa cena z 30 dni)44.85 zł
69.00 zł(-35%) -
Zastosuj ponadczasową, wciąż aktualną wiedzę Carnegiego, a prędko odkryjesz niezwykłą moc zaufania i szczerych relacji. Dziś ludzie bardzo potrzebują prawdziwego kontaktu, interakcji, które odwołują się do wspólnoty, a nie do tego, co mogą oni od siebie uzyskać. Przekonaj się, że możliwość nawiąz...
Sztuka budowania relacji. Jak nawiązywać kontakty i zdobywać zaufanie Sztuka budowania relacji. Jak nawiązywać kontakty i zdobywać zaufanie
(29.40 zł najniższa cena z 30 dni)31.85 zł
49.00 zł(-35%) -
Odpowiedzi na to pytanie udzielił Dale Carnegie dziesiątki lat temu. W tej książce, pełnej praktycznych rad i przykładów zaczerpniętych z życia najznakomitszych liderów, znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz, aby stać się efektywnym, inspirującym liderem. Nauczysz się posługiwać narzędziami i t...
Sztuka przywództwa. Jak być liderem i budować wyjątkowo skuteczne zespoły Sztuka przywództwa. Jak być liderem i budować wyjątkowo skuteczne zespoły
(29.40 zł najniższa cena z 30 dni)31.85 zł
49.00 zł(-35%) -
Jedną z głównych umiejętności szefa jest zdolność do takiego delegowania zadań, by były one wykonywane na odpowiednim, wymaganym przez przełożonego poziomie. Dokładnie, z oczekiwanym wynikiem, ale także z zaangażowaniem. Tyle teorii. W praktyce bowiem często jest tak, że to, co menedżer spokojnie...
Budowanie zaangażowania w zespołach. Jak motywować ludzi do efektywniejszej pracy Budowanie zaangażowania w zespołach. Jak motywować ludzi do efektywniejszej pracy
(40.20 zł najniższa cena z 30 dni)43.55 zł
67.00 zł(-35%) -
Internet nieustannie się zmienia. Po erze blogowania, a także relacji zdjęciowych i filmowych (wreszcie) nadszedł czas podcastów — dzielenia się tym, co się ma do przekazania, za pośrednictwem dźwięku. Audycji podobnych do radiowych, których gospodarz mówi do słuchaczy sam albo wraz z zapro...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
32.44 zł
49.90 zł(-35%) -
Biznes nie istnieje bez twardych danych, założeń, KPI i ich realizacji. Także ta jego część, która jest związana z promocją. Szczególnie online. Dziś nie można być marketerem z prawdziwego zdarzenia i nie znać chociażby narzędzi oferowanych przez Google ― Analytics, Tag Manager, Search Cons...
Marketing i analityka biznesowa dla początkujących. Poznaj najważniejsze narzędzia i wykorzystaj ich możliwości Marketing i analityka biznesowa dla początkujących. Poznaj najważniejsze narzędzia i wykorzystaj ich możliwości
(34.20 zł najniższa cena z 30 dni)37.05 zł
57.00 zł(-35%) -
Takich osób jest jednak niewiele. Większość z nas potrzebuje wskazówek i narzędzi, by móc w pełni świadomie zaprojektować pozytywne doświadczenie swoich klientów na każdym etapie ich kontaktu z marką. Nie tylko w fazie wyboru, ale i podczas korzystania z produktu czy usługi. Dobra wiadomość: ta k...
Customer Experience Management. Moc pozytywnych doświadczeń na ścieżce Twojego klienta. Wydanie II Customer Experience Management. Moc pozytywnych doświadczeń na ścieżce Twojego klienta. Wydanie II
(59.40 zł najniższa cena z 30 dni)64.35 zł
99.00 zł(-35%) -
Igor Gałązkiewicz napisał książkę poświęconą sztuce. To ją stawia na pierwszym miejscu i daje jej różne zadania: technologii, strategii, a nawet opakowania. Celebryty, marki, kleju dla społeczności. Raz to sztuka pozostająca w dobrej kondycji, innym razem taka, która ledwo zipie. Zawsze jednak je...(59.50 zł najniższa cena z 30 dni)
65.45 zł
119.00 zł(-45%) -
Instagram. Medium społecznościowe, które jest z nami już od kilkunastu lat, właśnie przeżywa boom. W rytmie, w jakim zamiera Facebook, Instagram rośnie, docierając do coraz większej liczby osób. Prosty, fotograficzny lub filmowy przekaz okraszony kilkoma słowami komentarza, oczywiście hashtagami ...
Magia Instagrama. Jak zdobyć milionowe zasięgi w 90 dni Magia Instagrama. Jak zdobyć milionowe zasięgi w 90 dni
(35.40 zł najniższa cena z 30 dni)38.35 zł
59.00 zł(-35%) -
Ta książka zawiera podstawowe lekcje, których zastosowanie w życiu przyniesie Ci spełnienie. Wystarczy, że rozpoznasz, czego naprawdę pragniesz i czemu chcesz podporządkować własne wysiłki, a potem podejmiesz decyzję i będziesz stopniowo, konsekwentnie i nieustraszenie dążyć do swojego celu. Na k...(29.40 zł najniższa cena z 30 dni)
31.85 zł
49.00 zł(-35%)
Dzieki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
W przypadku usługi "Druk na żądanie" termin dostarczenia przesyłki może obejmować także czas potrzebny na dodruk (do 10 dni roboczych)
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep[at]helion.pl.
Książka, którą chcesz zamówić pochodzi z końcówki nakładu. Oznacza to, że mogą się pojawić drobne defekty (otarcia, rysy, zagięcia).
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Końcówka nakładu":
- usługa obejmuje tylko książki oznaczone tagiem "Końcówka nakładu";
- wady o których mowa powyżej nie podlegają reklamacji;
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep[at]helion.pl.
Książka drukowana


Oceny i opinie klientów: Emocje zadbane i masz wyje**ne. O trudnej sztuce radzenia sobie z uczuciami dr Katarzyna Czyż (4)
Weryfikacja opinii następuję na podstawie historii zamówień na koncie Użytkownika umieszczającego opinię. Użytkownik mógł otrzymać punkty za opublikowanie opinii uprawniające do uzyskania rabatu w ramach Programu Punktowego.
(4)
(0)
(0)
(0)
(0)
(0)
Opinia: Ewa,
Opinia dodana: 2022-08-06 Ocena: 6 Opinia potwierdzona zakupem
Opinia: anonimowa
Opinia dodana: 2022-05-30 Ocena: 6 Opinia potwierdzona zakupem
Opinia: Qultura słowa,
Opinia dodana: 2022-02-04 Ocena: 6 Opinia niepotwierdzona zakupem
Opinia: anonimowa
Opinia dodana: 2022-01-27 Ocena: 6 Opinia potwierdzona zakupem
więcej opinii